Wykonanie
Na kuchennym progu usiadła dziewczyna.Myśląc o kolacji, zaczyna nucićwesołą melodię.Już nasze babcie powtarzały, że do każdego posiłku należy włożyć swoje
serce i duszę. Także Chińczycy od stuleci podkreślają, jak ważne podczas gotowania jest dobre samopoczucie „kucharki” oraz skupienie się na przyrządzanym daniu, co może być pewną formą medytacji i wprowadzania do potraw dobrej energii. Cieszmy się więc gotowaniem!W kuchni ma być nie tylko smacznie, ale też zdrowo (co wcale nie oznacza jedzenia wyłącznie
szpinaku i owsianki), estetycznie (jemy również oczami) i radośnie (dobre samopoczucie poprawia trawienie). Jedzenie ma być przyjemnością, a nie codziennym obowiązkiem polegającym na wtłaczaniu w siebie odpowiedniej liczby kalorii. Wymaga to oczywiście większego nakładu czasu i pracy, ale czyż nie jesteśmy tego warci?Przyznaję, moja kuchnia nie zawsze była zdrowa i „prawdziwa” (patrz: mocno syntetyczny okres studiów, śniadania w fast-foodzie, tudzież „gotowanie” w mikrofali). Niestety, wszystkie kulinarne grzechy młodości prędzej czy później wychodzą na światło dzienne… Teraz wybieram najlepsze dostępne składniki: zdrowe, świeże, jak najmniej przetworzone. Od wielkiego święta używam
nabiału, głównie koziego lub owczego. Stronię od mrożonek, puszek i
gotowych słodyczy, jak ognia unikam dań z
torebki i proszków, produktów rafinowanych (
cukier,
olej,
ryż) oraz złych E. Wnikliwie analizuję etykietki. W całym tym ambarasie staram się jednak zachować zdrowy rozsądek.Kolejne zmiany nadchodzą same, całkiem naturalnie… W maju 2013 r. wyeliminowałam z diety wszystkie produkty zawierające gluten. W czerwcu odstawiłam
mięso, poza okazjonalnie jedzonymi
rybami. W lipcu 2015 r., po zrobieniu testu na nietolerancję laktozy, całkowicie odstawiłam
nabiał, co dało fantastyczne efekty. Co przyniesie przyszłość – zobaczymy…20.06.2014 r. – Przepisy zamieszczane od tego dnia nie będą przyrządzane i rozpisywane według Pięciu Przemian. W moim kulinarnym świecie pojawił się kolejny „próg” i jest nim właśnie odstąpienie od PP. Nadal wiele rzeczy robię zgodnie z kolejnością Przemian, gotowanie w ten sposób wiele mnie nauczyło. Zaczęłam bardziej skupiać się na przygotowywanych posiłkach, na łączeniu produktów, na każdej czynności. Nauczyłam się być tu i teraz, nawet podczas obierania
marchewki. I wszystkim gorąco polecam spróbować, choćby na jakiś czas, gotowania w taki sposób. Jeśli będziecie potrzebowali któregoś przepisu w wersji PP, piszcie na maila!Pięć Przemian w praktyceIdea PP w kuchni w wersji najbardziej podstawowej sprowadza się do włączania kolejnych składników do potrawy w odpowiedniej kolejności (np. najpierw
pieprz, później
sól;
ziemniaki wrzucać do wrzącej
wody, nie do zimnej). Koło przemian wygląda następująco: D: drzewo (smak kwaśny) – O: ogień (gorzki) – Z: ziemia (słodki) – M: metal (ostry) – W:
woda (słony) – D itd.Oprócz tego jest jeszcze kilka wskazówek:przede wszystkim ważna jest jakość pożywienia i jego poszczególnych składników, równowaga energetyczna uzyskiwana dzięki odpowiedniej kolejności przemian to wartość dodatkowa, na początku należy stopniowo wyłączać z diety produkty przetworzone, rafinowane czy zawierające chemiczne konserwanty, barwniki i polepszacze smaku; po pewnym czasie zaczniecie zupełnie inaczej odbierać smaki,gotowanie można rozpocząć od dowolnej przemiany i na dowolnej skończyć,przemiana kończąca jest szczególnie wyraźna w potrawie, jeśli więc dla zdrowia lub lepszego samopoczucia powinniście szczególnie dbać o konkretną przemianę, warto zamykać nią więcej posiłków,należy starać się, by w każdym posiłku znalazło się pięć smaków,nie należy przeskakiwać przemian do przodu,można się cofnąć, ale tylko o jedną przemianę (np. jeśli dodaliśmy
soli w W, możemy cofnąć się do M, aby dodać
pieprz, wtedy jednak znowu musimy dodać coś w W, aby móc przejść dalej do D, O…), w jednej przemianie można dodać wiele składników (np. w Z od razu
ziemniaki,
marchewkę,
pietruszkę),
między poszczególnymi przemianami powinno się zachować 2 minuty przerwy, zamieszać i poczekać, ale nie jest to konieczne, zwłaszcza jeśli stosujecie przemiany także do potraw niegotowanych,koło przemian można powtarzać wielokrotnie, choć nie jest to konieczne,niektóre produkty mogą zmienić przynależność do przemiany po obróbce termicznej, np.
cebula z M po podsmażeniu przechodzi do Z, znajdujące się w Z nasiona i
orzechy po podprażeniu przechodzą do O (prażenie należy bowiem do przemiany Ognia), jeśli
ogórki z Z zostaną zakiszone lub zakonserwowane w occie, przejdą do D (kiszenie i stosowanie
octu należy do przemiany Drzewa),przynależność produktów spożywczych do konkretnych przemian jest opisana w tabelach i nie należy tego zmieniać, jednak dopuszcza się pewne przesunięcia, jeśli dana osoba czuje, że odbiera składnik jako element innej przemiany (np.
cynamon można traktować jako Z lub M),jeśli używacie gotowych produktów, zwróćcie uwagę na etykietę – na pierwszym miejscu listy składników pojawi się produkt, którego jest najwięcej i to on będzie dominujący, według niego przyporządkujemy gotowy produkt do przemian (np. gotowe
ciasto francuskie należy do D, ponieważ jego najważniejszy składnik,
mąka pszenna, należy właśnie do Drzewa),należ unikać składników, które mają negatywny wpływ na nasz organizm (tu przydaje się diagnoza lekarza TMC lub choćby wnikliwa obserwacja reakcji organizmu na różne produkty),mrożonki (poza
chlebem, czystym
bulionem warzywnym, tempeh i
masłem mrożonymi od czasu do czasu) mają negatywny wpływ na organizm, zwłaszcza mrożonki domowe (mrożenie przemysłowe przebiega szybciej, w niższych temperaturach, przez co ma mniej szkodliwe działanie), w trakcie gotowania nie należy mieszać potrawy tymi samymi sztućcami, którymi próbujemy, ponieważ ślina zmienia energię pożywienia,używając własnych rąk wprowadzimy do pożywienia najlepszą energię; wystarczy zagnieść ciasto ręcznie, zamiast używać robota, ubić
jajka trzepaczką lub ukręcić w makutrze krem, zamiast włączać mikser, etc. (ale nie popadajmy w skrajności, blender i mikser to nadal bardzo przydatne urządzenia),korzystniejsze pod względem energetycznym są naczynia i przybory drewniane oraz szklane niż metalowe lub plastikowe; nie należy używać przyrządów i naczyń zardzewiałych,najlepszą energię
daje potrawom żywy ogień (opalany drewnem piec, ognisko), później w kolejności palnik gazowy oraz – na końcu – palnik elektryczny; nieznany jest na razie wpływ płyt indukcyjnych na energię pożywienia, ale ponieważ ich działanie oparte jest na elektryczności, odpowiedź wydaje się oczywista,bardzo niekorzystny wpływ energetyczny na żywność ma kuchenka mikrofalowa,niektóre źródła mówią także, iż nie należy używać do produktów z różnych przemian tych samych naczyń czy sztućców, czyli np. nie powinno się kroić tym samym nożem najpierw
marchewki z Z, a później
natki pietruszki z D (nie zawsze trzymam się tego zalecenia, ponieważ jest dość kłopotliwe, a gotowanie ma być przede wszystkim przyjemnością!).Każdy produkt spożywczy przyporządkowany jest odpowiedniej przemianie. Możecie się spotkać z różnymi wersjami u różnych autorów. Wynika to z ich odmiennego podejścia do danego składnika oraz uwydatniania jego szczególnego oddziaływania na konkretną część naszego ciała. Tutaj [ klik – Tabela energetycznej przynależności składników spożywczych ] udostępniam moją tabelę, opierającą się na tabeli Barbary Temelie. Postaram się wyjaśnić Wasze wątpliwości w tej kwestii, jeśli mi o nich napiszecie. Na początku wszystko to może się wydawać dość skomplikowane. Sama miałam chwile załamania, rozpisując każdy przepis na przemiany, aby się nie pogubić. Ale z czasem kolejność będzie czymś naturalnym i przestaniecie się nad nią zastanawiać. Oczywiście wykorzystując moje przepisy, nie musicie stosować się do kolejności cyklu PP, ale wtedy nie ręczę za
wyniki :-)Zanim zaczniecie…W niektórych przepisach nie podaję dokładnych ilości składników, zwłaszcza przypraw czy
wody, ponieważ dużo zależy od indywidualnego smaku, jakości użytych produktów czy preferowanej konsystencji. Do deserów oraz wypieków nie używam
cukru. Stosuję
stewię, a czasem także
ksylitol,
syrop z agawy lub
daktyli. Dla mnie większość moich słodkości jest wystarczająco słodka, ale osoby spożywające
cukier w dużych ilościach (świadomie i nieświadomie) być może będą musiały trochę dosłodzić.Rozpocznijcie dzień od filiżanki ciepłej
wody po przebudzeniu, aby rozgrzać układ pokarmowy. Albo od kubka letniej
wody z łyżeczką
miodu i
sokiem z cytryny, przygotowanego wieczorem poprzedniego dnia. Nie
pijcie przynajmniej 20-30 minut przed i po posiłku, nie jedzcie przed snem. Podczas jedzenia dokładnie przeżuwajcie i myślcie o spożywanej potrawie lub innych przyjemnych rzeczach – żołądek nie lubi nerwów. Jedzenie przed telewizorem również nie jest korzystne. Czytajcie etykietki produktów spożywczych i dokonujcie świadomych wyborów! To niby niewiele, ale naprawdę może zdziałać cuda. Organizm podziękuje Wam za to!A teraz – dość teorii, zaczynamy gotowanie!Znajdź na stronieKategorieakcje promocyjne (26)babeczki i muffinki (8)chemia w żywności (16)chwasty, kwiaty, dzikie rośliny (9)ciasta kruche (12)ciasta ucierane (30)
ciastka i drobne wypieki (25)
czekolada (7)dania wegańskie (32)dania wegetariańskie (36)konkursy (4)kremy –
puddingi – budynie (2)książkowe inspiracje (11)
lody i
sorbety (2)makarony/kluski/pierogi (7) na słodko (86) na śniadanie (7)naleśniki/racuchy/placki (6)
napoje (3)orientalnie (2)pasztety/pasty/nadzienia (5)podstawowe (3)przekąski i dodatki (3)
ryby i owoce morza (3)sałatki i surówki (2)smażone (3)testy produktów (5)
torty (2)
trufle i inne drobnostki (5)wypieki (68)wypieki i desery z warzywami (8) z
owocami (33)zupy (14)ArchiwumArchiwumMoja druga książka (premiera 4 . 11.2015 r.)

Moja pierwsza książka (premiera 8 . 10.2014 r.)

Polub profil książki na FB

Tagi
amarantus bez
cukru bez glutenu bez
jajek bez
mleka bez
nabiału bez proszku/sody
cebula ciastka cynamon cytryna czekolada czosnek gałka muszkatołowa goździki imbir jabłka kakao karob
kasza jaglana kozieradka ksylitol kurkuma marchewka migdały miód mąka gryczana mąka kukurydziana
mąka migdałowa
mąka orkiszowa
mąka ryżowa mąka ziemniaczana
olej kokosowy orzechy owoce siemię lniane stewia syrop z agawy tofu truskawki wanilia wegańskie wegetariańskie zupa
śliwkiWarto zajrzećFood infoKuchnia EdukacyjnaKulinarna czytelnia