ßßß Cookit - przepis na Pełen wypas: Burgery selerowo-owsiane z pesto botwinkowym

Pełen wypas: Burgery selerowo-owsiane z pesto botwinkowym

nazwa

Wykonanie

Wiecie jak to jest ze zdrowym jedzeniem. Takim pure, clean, raw, nie słyszącym nigdy o smażeniu, panierkach, bułkach, a jeśli już, to zawiń sobie moczonego orzecha w sałatę i tak dalej. Wszystko fajnie, i ja tak lubię, lubię szejki zielone, sałatki, zjeść wielką michę owoców czy surową marchewkę, a potem czuć się po nich piękna, gładka i pachnąca,ale mimo wszystko większość ludzi, w tym ja, potrzebuje zdrowych i niezdrowych posiłków, a pełną satysfakcję i sytość czuje jednak po jedzeniu gotowanym , a nie wielkiej misce surówki. Smażonym. Węgle proste i tłuszcze trans. Wgryźć się w wielką, mączną bułę, podczas gdy utleniony olej rzepakowy z kotleta spływa po podbródku. Nie wypieraj się, wiem, że to lubisz. I nie ma znaczenia, że może większość z nas ma zasyfione jelita, że nie wchłaniamy wystarczającej ilości składników odżywczych ("Bo nie jesteś tym co jesz, a tym co przyswajasz"), że jesteśmy jak zapchany koksownik i mamy złe agni, ognie trawienne i tak dalej. Po prostu większość z nas lubi jeść tłuszcz z węglem i tyle.
Myślę, że dlatego wielu ludzi, gdy próbuje superzdrowego wegańskiego jedzenia (często aż do przesady), zraża się na bardzo długo i potem krążą po ludziach jakieś głupie opinie, że tym się nie można najeść, że niedobre, drogie i tak dalej. Z drugiej strony rośnie też coraz większa grupa wegetarian czy wegan, którzy dookoła straszą konsekwencjami niezdrowego jedzenia i prowadzą wszędzie gdzie się da krucjaty przeciwko glutenowi, tłuszczowi, soi, wszelkiej rzeczy co nie wyrosła z brudnej ziemi i tak dalej . Przez to powstał obecny w wielu kręgach pogląd, że weganizm MUSI być zdrowy. Co więcej, bycie weganinem zobowiązuje do zdrowego jedzenia i basta.
"Jesz frytki- halo, jesteś złym weganinem, ogarnij się, wrzuć na ruszt bataty posmarowane LEKKO olejem kokosowym nierafinowanym z pierwszego tłoczenia posypane różową solą himalajską podane ze świeżo przyrządzonym sosem pomidorowym raw, a nie tym Włocławkiem z konserwantami na miłość boską! W ogóle czemu promujesz to w sieci, dajesz zły przykład!"
Ja mówię: halo, to normalne życie, nie wyścig na ilość zjedzonych bananów, weganizm z założenia nie ma być zdrowy, weganizm to przede wszystkim wybór moralny płynący z potrzeby serca, by chronić innych. Jeśli chcesz chronić również swoją wątrobę, punkt dla ciebie, nie marudź o tym jednak innym. Zamiast tego zjedz burgera!
Są super! Zwarte, chrupiące, duuuże, z ciekawym pesto botwinkowym oryginalnie BEZ TŁUSZCZU (jak chcesz sobie dodać to nie krępuj się), seler i płatki owsiane w kotletach to moje połączenie nr 1. Przepis został odtworzony na prośbę 2 czytelniczek, i lekko podrasowany ;)
Calm down and eat a burger!
Składniki na 2 DUŻE albo 4 średnie burgery
Pół szklanki płatków owsianych + 3 łyżki
Szklanka tartego selera (upchnij go trochę)
2 łyżki mąki z ciecierzycy
1 łyżka mąki kukurydzianej
Łyżka posiekanej cebuli
Łyżka szczypiorku
Łyżeczka posiekanej ostrej papryczki
Płaska łyżeczka soli ( może być trochę więcej)
Pół łyżeczki bazylii, lubczyku, czerwonej papryki, kolendry, pieprzu
Łyżeczka sosu sojowego
Kilka kropel octu jabłkowego
Otręby pszenne do panierowania
Koncentrat pomidorowy, musztarda, sałata, rzodkiewki, ogórek do przybrania
Płatki owsiane (bez tych trzech łyżek), zalej wrzątkiem tak żeby woda zakryła płatki i odstaw na 10 minut. W międzyczasie zetrzyj seler, posiekaj resztę warzyw i wrzuć do blendera:
Pęczek botwiny
2 małe ząbki czosnku
Po 3 łyżki pestek dyni i sezamu
Pół szklanki wody lub oliwy (jeśli używasz wody to dodaj jednak też tą łyżkę lub dwie tłuszczu)
Pół łyżeczki soli (można trochę więcej)
Pesto botwinkowe. Bene. Jeśli chodzi o ilość, to mi starczyło go na 4 burgery i kilka kanapek. Odłóż na bok. Wracamy do burgerów: Wrzuć do miski wszystkie składniki burgerów, wyrabiamy ręką, i uwaga. Masa będzie trochę luźna. Taka ma być. Lepimy kotlety i każdego obtaczamy w otrębach pszennych, ugniatamy trochę jakbyśmy znowu lepili kotleta i jeszcze raz panierujemy. Rozgrzewamy na patelni olej/oliwę co tam chcecie i smażmy na niedużym ogniu po 4-5minut na każdej stronie. Można upiec, ale nie mam pojęcia jak będą wtedy smakować.
Jak złożyć fajnego burgera? Opiecz bułki na patelni z każdej strony, rozmieszaj koncentrat pomidorowy z musztardą, posmaruj powstałą pastą płaską część bułki, połóż sałatę, kotleta, grubą warstwę pesto, i warzywa. Przykryj, poczęstuj drugim burgerem miłość swojego życia i jedzcie w promieniach zachodzącego słońca.
Albo zjedz sam dwa raz.
Źródło:http://veganandvain.blogspot.com/2014/05/peen-wypas-burgery-selerowo-owsiane-z.html