Wykonanie

Święta, Święta… i po Świętach!Chylę czoła przed wszystkimi, którym udało się nie przesadzić z ilością przygotowanego/kupionego na tę okazję jedzenia ;)Dzisiaj chciałabym się z
Wami podzielić kilkoma smakowitymi pomysłami na zagospodarowanie „poświątecznych/poimprezowych” okrawków. Chętnie także dowiem się jakie są Wasze pomysły na dania z wykorzystaniem świątecznych „pozostałości” :)

ZAPIEKANKIDo ich sporządzenia można wykorzystać okrawki z
wędlin,
pieczonych mięs i drobiu oraz np.
grzybów,
kaszy. (Osoby, które nie muszą dbać o linię mogą ponadto zużyć pozostałe ze świątecznych obiadów
ziemniaki,
ryż czy
makaron.)Ja najczęściej jako foremki do zapiekanek wykorzystuję
bakłażany lub
cukinie. Oto przepis na jedną z wersji:Składniki:1 duży
bakłażan1-2 szklanki okrawków (u mnie resztki z pieczonej gęsi oraz farszu z
kaszy gryczanej, pokrojone w kostkę
wędliny,
stek z
kurczaka)1 duża
cebula2-3 ząbki
czosnkuoliwasól i
pieprz1 łyżeczka ulubionych
ziół (np.
bazylia,
tymianek,
majeranek…)2-3 łyżki
śmietany kremówki1
jajo3-4 łyżki tartego
ostrego żółtego sera (np.
cheddar)

Wykonanie:
Bakłażana umyć, przekroić wzdłuż na dwie połowy, każdą wydrążyć, pozostawiając jedynie nienaruszoną cienką skórkę, która posłuży jako foremka do zapiekania.Miąższ
bakłażana pokroić w kostkę, oprószyć
solą i pozostawić na sitku aby puścił sok. Po 30 minutach przepłukać pod zimną
wodą i osuszyć ręcznikiem papierowym.Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki
oliwy i zeszklić drobno posiekaną
cebulę wraz z przeciśniętym
czosnkiem. Zdjąć z patelni i odstawić.Na patelnię ponownie wlać 2-3 łyżki
oliwy i smażyć pokrojonego
bakłażana do czasu aż będzie lekko przyrumieniony.W misce wymieszać okrawki z
wędlin (i np.
kaszy) wraz z usmażoną
cebulą i
bakłażanem. Doprawić do smaku
solą,
pieprzem i ulubionymi
ziołami. Farsz nałożyć do „skorupek” z
bakłażana. (Uwaga: Jeśli farsz nie
mieści się w skórkach
bakłażana, można dodatkowo napełnić nim małe kokilki lub inne naczynia do zapiekania. Trzeba je tylko przedtem lekko nasmarować
oliwą.)Piekarnik rozgrzać do 170-180 stopni.W miseczce widelcem rozmieszać
jajko i 2-3 łyżki
śmietany kremówki. Tak przygotowanym sosem polać napełnione farszem zapiekanki. Każdą posypać utartym
żółtym serem i wstawić do piekarnika. Piec 20-30 minut, do czasu aż
ser się rozpuści i apetycznie zarumieni.Smacznego :)

Oto podobne propozycje.
Bakłażan z farszem okrawkowo-
pomidorowym .

Oraz rolada z
kapusty włoskiej.

„PIECZYSTE TONNATO”Sos
tuńczykowy, który wykorzystuje się do włoskiej potrawy zwanej Vitello Tonnato, świetnie pasuje także do innych
pieczonych mięs, a nawet warzyw. Jest idealnym rozwiązaniem, gdy pozostaną nam kawałki pieczonego
schabu, polędwiczek wieprzowych,
cielęciny czy nawet pieczeni z
piersi indyka.

Tutaj
pisałam o mojej wersji „ Schabello Tonnato „, a teraz tylko wersja skrócona:Sos – składniki:1 mała puszka
tuńczyka w sosie własnym (lub w
oliwie)2 łyżki
jogurtu naturalnego1-2 łyżki
majonezu1 łyżeczka
soku z cytryny1 łyżka
kaparów i/lub drobno posiekanego
ogórka kiszonego/konserwowegoświeżo mielony
pieprzWykonanie :
Pieczone mięso pokroić na cienkie plasterki i ułożyć na półmisku. Składniki sosu dokładnie zmiksować i polać nim
mięso. Całość posypać
kaparami i/lub
ogórkami i oprószyć
pieprzem.PASZTETYNie tylko po Świętach i po dużych przyjęciach, ale w ciągu całego roku, zawsze zostają mi z obiadów pojedyncze porcje „czegoś”. Czasem jest to
mięso z rosołu, czasem jeden kotlet, a czasem resztki upieczonego
kurczaka wraz z sosem. Wszystkie takie „końcówki” trzymam w zamrażalniku i raz na jakiś czas piekę z nich pasztet. Przepis na pasztet
marchewkowo-okrawkowy postaram się podać już wkrótce, na razie inna wersja takiego pasztetu – pasztet
mięsno-
pieczarkowy z
galaretką i gorąca zachęta do „chomikowania” okrawków w zamrażarce ;)

OKRAWKI Z WĘDZONYCH
WĘDLINMożna je wykorzystać do:przygotowania jajecznicy lub omletów, jako dodatek do
jajek w kokilkach,dodatek do zup: kapuśniaku (takiego lub takiego), zupy
grzybowo-jarzynowej czy solanki (wersja „mięsno-wędlinowa” już wkrótce na blogu),dodatek do farszu z
kaszy we wspominanej już wcześniej pieczonej gęsi,no i oczywiście do bigosu :)

Okrawki
wędlin można wykorzystać bezpośrednio po świętach/przyjęciu lub je zamrozić. Przed włożeniem do zamrażarki radzę je pokroić w kostkę, wymieszać i podzielić na małe porcje.A jakie Wy macie sposoby na wykorzystanie „okrawków”?Pzdr Aniado