Burgery wieprzowo-wołowe

Wykonanie

« Żołądki drobiowe w sosie musztardowo-chrzanowym
Targ Śniadaniowy na Natolinie »
Udało się zrobić burgery od A do Z. Przyznam, że są bardzo smaczne i chyba częściej będę preferować domowe, niż te kupowane na mieście. Tutaj przede wszystkim mamy gwarancję, że nie zaszkodzą, bo przecież wiemy co wkładamy do bułki
Koszt jednego burgera to kilka złotych. Tutaj w ulepszonej wersji klasycznej.
Bułeczki
– szklanka mleka
– 2 łyżki rozpuszczonego i wystudzonego masła
– 1,5 łyżki cukru
– łyżeczka soli
– łyżeczka drożdży
– jajko
– 3 szklanki mąki
– sezam
– żółtko
– łyżka mleka
Z bułkami nie chciałam ryzykować i robić eksperymentów, posiliłam się przepisem z White Plate, jednak zamiast wody i mleka w proszku użyłam mleka.
Mleko, cukier, masło i drożdże mieszamy ze sobą i odstawiamy na około 10 minut. Po tym czasie dodajemy sól, jajko i szklankę mąki – wyrabiamy na gładką masę; można użyć trzepaczki bądź miksera. Następnie dodajemy pozostałą mąkę, delikatnie mieszamy, aż ciasto nabierze gładkiej konsystencji i nie będzie przyklejało się do rąk. Odstawiamy na 45 minut pod ściereczką do wyrośnięcia.
Z wyrośniętego ciasta formujemy bułeczki (wyjdzie nam około 8). Wykładamy je na blaszce i każdą delikatnie dociskamy, aby się spłaszczyła, po czym odstawiamy na kolejne 45 minut. Następnie bułeczki smarujemy żółtkiem rozmieszanym z łyżką mleka i posypujemy sezamem. Wkładamy do nagrzanego piekarnika w temperaturze 180-200 stopni. Pieczemy około 15 minut do zrumienienia.
Gwarancją dobrych bułeczek zawsze jest ich dokładne wyrobienie
Kotlety
– 0,5 kg mięsa wieprzowo-wołowego
– posiekana drobno mała cebulka
– 2 łyżki sosu sojowego
– 2 łyżki jogurtu naturalnego – ponoć są delikatniejsze
– posiekany drobno ząbek czosnku
– żółtko
– sól i pieprz
Wszystkie składniki mieszamy i wyrabiamy kotlety. Grillujemy w piekarniku na funkcji grill, chociaż można też wysmażyć na patelni. Jeżeli się dobrze zrumienią, oznacza, że są gotowe.
Dodatki
– sałata
– bekon – podsmażony na patelni
– plaster sera Gouda
– pomidor
– cebula
– sos (łyżka musztardy, majonezu, ketchupu i pół łyżeczki sosu pikantnego chilli)
Podajemy z piwem! Jak rozpusta to na całego!
Smaczego