Wykonanie
Gdy nastają chłodniejsze miesiące, w naszym domu coraz częściej pojawiają się rozgrzewające, sycące zupy wywodzącymi się z tradycji kuchni polskiej. Boska żołnierska grochówka, cudowny barszcz ukraiński, ukochana ogórkowa, czy prawdziwa domowa zupa szczawiowa z
jajkiem zawsze wywołują entuzjazm domowników. To doskonała ciepła kolacja. Tym razem ugotowałam wielki gar najlepszego kapuśniaku na wędzonych żeberkach, który zrobiłam na samodzielnie ukiszonej
kapuście. Wyborny smak!

Ten moment, gdy dzieciaki wracają wieczorem ze szkół a
mauż z pracy i od razu w nozdrza uderza przewspaniały aromat ugotowanego obiadu, to najlepszy fragment dnia. Przyciszam nieco muzykę, wstawiam garnek na gaz i czekam, aż wszyscy się przebiorą do kolacji. Dziś u mnie gra Bud Buckley i jego " Tattoo", posłuchajcie...\Kapuśniak to jedna z moich zup dzieciństwa, które wspominam nadzwyczaj czule. Gęsta (tak żeby "łyżka stała"), pełna aromatu, cudownej domowej
kiszonej kapusty, po prostu zupa-marzenie. Gdy wyprowadziłam się na studia, do domowej
kiszonej kapusty miałam zdecydowanie dalej, a te dostępne w sprzedaży "kwaszonki" nie miały nic wspólnego z prawdziwą, cudownie ukiszoną
białą kapustą, za która tak tęskniłam. Prawdziwa
kiszona kapusta jest chrupka, jędrna i bardzo zdrowa. Najlepiej jeśli nie jest przesolona, a już to, czy kiszona z
marchewką lub innymi dodatkami to indywidualna sprawa.
Kwaszone kapusty często trafiają się miękkie i niesmaczne, jeśli nie smakuje mi taka
kapusta do obiadu, nie ma
mowy, żebym na jej bazie ugotowała zupę!

Za kiszenie zabierałam się całymi latami, aż w końcu poszło. Raz, drugi i gotowe - to tylko
kapusta, trochę
soli i kilka dni w ciepłym miejscu. Dlatego właśnie najlepiej kiszenie wychodzi mi jesienią i zimą. Gdy stawiam
słój z
kapustą obok grzejnika, procesy fermentacyjne po
protu szaleją. Dobra
kapusta może być gotowa już po 5 dniach, choć czasem
daję jej jeszcze się nieco ukwasić, by była mocniejsza w smaku. O domowym kiszeniu
kapusty jeszcze napiszę, chcecie?

Kapuśniak na wędzonych żeberkach to zupa dla pracującego mężczyzny, uczącego się i dorastającego nastolatka, dla wiotkich i zgrabnych panienek, które chcą zrobić wrażenie na chłopaku i dla pełnej wigoru babki lubiącej czasem w lesie z kijkami do nordic walking pochodzić. I można się zachwycać francuską boullabaisse, węgierskim gulaszem, kremowym chowderem z
małżami, czy indyjskim dahl, ale gdy przychodzi jesień, nie ma jak zdrowotne właściwości kiszonek. Jak barszcz czerwony na zakwasie, ogórkowa na własnych kiszonych ogórkach, czy kapuśniak na wędzonce .

Mój kapuśniak na wędzonych żeberkach jest pełen mocy. Gotuję go wędzonych żeberkach, dzięki
czemu ma nieco dymny aromat, na samodzielnie ukiszonej
kapuście, dodaję trochę warzyw korzeniowych i przypraw, doprawiam
pomidorami i wrzucam
ziemniaki. Uwielbiam gorący kapuśniak, którzy parzy podniebienie z kromką jasnego
chleba z
masłem. Ugotujcie koniecznie!1kg wędzonych
żeberek2
liście laurowe6 ziaren
ziela angielskiego10 ziaren
pieprzu6
goździków4
suszone grzyby2
cebule1 łyżka
smalcu (lub
oleju)350g
marchwi200g
korzenia pietruszki1 kg kiszonej
białej kapusty (najlepiej domowej!)3 gałązki
lubczyku1/2 pęczka
natki1 kg
ziemniaków typ kulinarny A (
sałatkowy i do zupy) np Denaryok 50g
koncentratu pomidorowego1-2 ząbki
czosnkusól i świeżo mielony
pieprz do smakuopcjonalnie - 2 łyżki
mąki pszennej i 1/2 łyżki
smalcu lub
masła na zasmażkę
Żeberka sparz wrzątkiem i włóż do sporego garnka (ok 5l), dodaj
ziele angielskie,
pieprz,
liście laurowe,
goździki i
suszone grzyby. Zalej całość zimną
wodą i gotuj ok 30 minut od zagotowania, odszumowując w trakcie (zdejmując pienisty osad z wierzchu). W tym czasie przygotuj wszystkie pozostałe elementy zupy.
Cebulę pokrój w drobną kostkę i przesmaż na złoto na
smalcu lub
oleju.
Marchew i
pietruszkę wyszoruj i zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
Kapustę odciśnij z soku (sok zachowaj) i drobno pokrój.
Ziemniaki obierz, pokrój w kostkę i ugotuj w osolonej wodzie, ale tak, żeby się nie rozpadły.Dodaj do
wywaru z
żeberkami pokrojoną
kapustę, przesmażoną
cebulę a także starte na tarce warzywa oraz
natkę i
lubczyk zwinięte sznurkiem kuchennym w ciasny pęczek. Gotuj do miękkości
kapusty ok 40 minut. Gdy
kapusta i
mięso będą już miękkie, wyjmij z zupy pęczek
ziół (nie będą już potrzebne) i
żeberka, usuń kostki, a
mięso pokrój drobniej i ponownie przełóż do zupy razem z
koncentratem pomidorowym. Zagotuj całość, wmieszaj ugotowane
ziemniaki, dodaj starty na tarce
czosnek i dopraw do smaku
solą i sporą ilością mielonego
pieprzu. Gdyby zupa była zbyt mało kwaśna dodawaj partiami odciśnięty sok z
kapusty, aż do uzyskania pożądanego smaku. My lubimy ją dość kwaśną i
pieprzną.Mój najstarszy syn nie lubi, gdy zupa ma dużo gęstych składników, a po ich zjedzeniu jest " mamo, patrz basen" . Jeśli lubisz zupy bardziej zawiesiste, możesz zagęścić kapuśniak na dwa sposoby:- 1/3 ugotowanych
ziemniaków ugnieć na
pure i wówczas dodaj do garnka z pozostałymi- przygotuj zasmażkę: na niedużej patelni rozpuść
smalec lub
masło i dodaj
mąkę, cały czas mieszając przesmaż ją na jasno, zmniejsz płomień gazu, wlej 2 chochelki zupy na patelnię i dokładnie wymieszaj rózgą,
potem całość wlej du kapuśniaku i zamieszaj. UWAGA - gdyby na patelni zrobiły się grudki, przelej zasmażkę do garnka przez sitkoZupa jest wspaniała!