Wykonanie
"
Chili" to skrót od "
chili con carne ", czyli
chili z
mięsem. Potrawa ta jest niezwykle popularna w stanach (USA) Texas, New Mexico, Kalifornia oraz w Meksyku. Oczywiście, każdy stan jest gotów iść na noże o to, że to właśnie tam powstało
chili, i że to właśnie ich przepis jest najlepszy. Bo
chili to instytucja. Do tego stopnia, że utworzono Międzynarodowe Stowarzyszenie
Chil i, które organizuje konkursy gotowania tej potrawy. Przepisy różnią się w zależności od regionu oraz gustów kucharza, jedno jednak jest pewne: danie składa się z
mięsa,
fasoli,
chili oraz
pomidorów i przypraw. Faktem jest także, że danie z
mięsa,
fasoli,
papryki i
ziół znane było Inkom, Aztekom i Majom na długo przed przybyciem Krzysztofa Kolumba. Potrawa zyskała popularność w Stanach Zjednoczonych w XIX oraz na początku XX wieku, a od 1977 roku
chili con carne jest prawnie zarejestrowanym daniem tradycyjnym stanu Texas.Tak, jak znane i oczywiste jest upodobanie porucznika Columbo do
beżowych płaszczy - prochowców i cygar, tak oczywista jest jego wierność
chili. W odcinku "Ransom for a dead man" słyszymy taki oto dialog porucznika z kelnerem w jego ulubionej restauracji serwującej
chili:[Kelner] - Zawsze czyta pan menu a
potem i tak zamawia pan
chili![Porucznik] - Mój Boże, to prawda!- Co podać?- Poproszę
chili.- No i widzi pan!- Cóż, ujmijmy to tak: przynajmniej uniknę rozczarowania!- Co racja, to racja!Jednak nie jest tak "źle" - porucznik naprzemiennie zamawia jednego dnia
chili z
fasolą, a kolejnego bez
fasoli. Jak sam
mówi "dla odmiany". Ulubionym dodatkiem zaś do
chili jest
keczup i kruszone słone
krakersy, które w opinii Columbo nadają daniu smak (więcej o poruczniku i jego miłości do
chili przeczytać możecie tu). Poniższy przepis na
chili inspirowany jest m.in. Foodnetwork i BBCgoodfood .
Chili możemy podać z
ryżem, ze świeżym
pieczywem. Smaczne będzie nawet z
ziemniakami (pieczone lub puree), choć pewnie rodowici Teksańczycy byli by zaskoczeni takim połączeniem. Ponadto, możemy go użyć do przygotowania burritos czy tacos - jest to potrawa dająca wiele możliwości. Dobrze znosi odgrzewanie, świetnie smakuje także na drugi dzień.
1 duża
cebula - obrana, drobno posiekana1
czerwona papryka - pokrojona w kostkę1-2
papryczki chili - (w zależności od preferowanego stopnia ostrości dania) - pokrojone w plastry4 plastry
wędzonego boczku - pokrojone w kostkę2 duże ząbki
czosnku - obrane, drobno posiekane500 g
mielonego mięsa wołowego2 puszki
pomidorów (wraz z zalewą)1 puszka
czerwonej fasoli (odsączonej z zalewy)2 czubate łyżeczki kuminu (
kmin rzymski, nie
kminek)2 łyżeczki
oregano1 łyżeczka
tymianku1 łyżeczka
słodkiej papryki2 łyżki
brązowego cukru (lub ew. białego)2 łyżki
sosu Worcester2 kostki
czekolady (odłamane z tabliczki)4 łyżki dobrego
keczupuświeżo mielony
czarny pieprz - do smaku
pieprz cayenne - do smakuew.
sól - do smaku
olej do smażeniado podania: kwaśna
śmietana,
starty ser żółty (np.
cheddar),
krakersy1. Potrzebujemy dużej, głębokiej patelni.Na niewielkiej ilości
oleju podsmażamy
cebulę,
paprykę,
boczek i
papryczkę chili. Gdy
cebula będzie szklista a
boczek rumiany, dodajemy
mięso mielone i
czosnek.
Mięso rozdrabniamy na patelni (najwygodniej za pomocą drewnianej łyżki) i smażymy, mieszając, aż wszystkie kawałeczki
mięsa będą brązowe.2. Wówczas dodajemy wszystkie
przyprawy,
pomidory z puszki wraz z zalewą,
fasolę i
czekoladę. Dokładnie mieszamy. Potrawę dusimy na wolnym ogniu, aż większość soku z
pomidorów odparuje i sos zgęstnieje, ok. 20 minut.
Czekolada jest tu naszym 'tajnym składnikiem", więc nie pomijajcie jej. danie nie będzie w smaku słodkie ani
czekoladowe, zyska za to wyjątkową, bardziej autentyczną nutkę
smakową.Gdy danie zgęstnieje według naszych upodobań, dodajemy
keczup i doprawiamy je ostatecznie do smaku
pieprzem cayenne (jeśli ma być
bardziej pikantne),
czarnym pieprzem i - w razie potrzeby -
solą.Podajemy z kleksem kwaśnej
śmietany,
startym serem i oczywiście kruszonymi
krakersami.Serwujemy gorące. Spożywamy koniecznie w prochowcu :)
Kadr (prt scr) z filmu "Ransom for a dead man" (1971) - Porucznik i jego ulubione
chili.