Wykonanie

Zawsze mile wspominam czas spędzony u mojej babci. Na przekór wszystkim babciom, nigdy nie była dobrą kucharką. Wynagradzała Nam to jednak tym, że była najlepszą babcią na świecie! To ona smażyła pierwsze, dość ekstrawaganckie frytki- na
smalcu (było to dobre 20 lat temu, kiedy o
oleju można było tylko pomarzyć). Gotowała
kawę zbożową, czarną, intensywnie aromatyczną. Obierała z ości
makrelę wprost z wędzarni, jeszcze pachnącą
dymem. Na największe smutki przygotowywała pajdę
chleba ze świeżo ubitym
masłem,
cukrem i gęstą, kwaśną
śmietaną.A w niedzielę na
stole zawsze pojawiał się piernik z
marmoladą, oblany
czekoladą, tak słodki, że aż szczypał w
język albo nadziana...Składniki:
biszkopt czekoladowy6
jajek100 g
cukru100 g
mąki pszennej1 płaska łyżeczka
proszku do pieczenia3 łyżki
kakao50 g
gorzkiej czekolady1 łyżka
cukru waniliowegomus czekoladowy250 g
serka mascarpone50 g
gorzkiej czekolady1 łyżka
cukru pudru2 łyżki
śmietany 30%4 łyżki
dżemu borówkowegodekoracja250 g
serka mascarpone3 łyżki
musu czekoladowegowiórki
gorzkiej czekoladyPieczemy
biszkopta.
Białka (oddzielone od
żółtek) ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania wsypujemy stopniowo
cukier. Ponownie miksujemy całość. Następnie partiami wlewamy
żółtka, ciągle masę mieszając. Do dość sztywnej i jednolitej piany dodajemy
mąkę przesianą z
proszkiem do pieczenia oraz
kakao. Wsypujemy startą
czekoladę. Mieszamy drewnianą łyżką masę- delikatnie, by piana nie opadła. Gdy składniki się połączą przelewamy ciasto na wyłożoną papierem, płaską foremkę (o wymiarach 25 cm x 40 cm). Pieczemy je 10- 15 minut w temperaturze 180*C.Upieczonego
biszkopta (sprawdzamy go metodą "suchego patyczka") wyciągamy z piekarnika. Natychmiast (
póki jest jeszcze gorący i w miarę plastyczny) wyjmujemy go z formy i układamy na suchej szmatce (oprószonej
cukrem waniliowym) papierem do góry. Usuwamy delikatnie pergamin i rozpoczynamy zwijanie rolady. Staramy się, żeby ciasto było zwinięte w miarę ściśle i równo. Szmatka ma stanowić jedność z
biszkoptem- zwijamy ją razem z nim. Zwiniętą roladę odkładamy na około 30-40 minut. Po upływie wyznaczonego czasu przystępujemy do jej rozwijania. Należy to robić bardzo delikatnie i powoli.Przygotowujemy
mus czekoladowy.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej. Gdy się całkowicie rozpuści odstawiamy ją do wystudzenia. Dolewamy 2 łyżki
śmietanki 30%, żeby
czekolada nie zastygła ponownie.W misce ucieramy
serek mascarpone z
cukrem pudrem. Stopniowo wlewamy wystudzoną
czekoladę. Łączymy składniki.Ostudzonego
biszkopta smarujemy obficie
dżemem borówkowym oraz
musem czekoladowym. Zwijamy go ponownie w rulon i układamy łączeniem do dołu. Ciasto pamięta jak było zwinięte na sucho, więc powinno się z łatwością zwinąć. Otulamy ciacho suchą szmatką i odkładamy je na 2 godziny do lodówki. Gdy całkowicie stężeje dekorujemy je wedle uznania (ja stworzyłam esy-floresy z
serka mascarpone i
musu czekoladowego, a dzieło uwieńczyłam wiórkami
czekolady deserowej).



