BANANOWIEC Z KAROBEM I ZIARENKAMI PIECZONY W SŁOIKACH (Bezglutenowy)

Wykonanie

Pan słoik (w liczbie mnogiej) poszedł kolejny raz w ruch. Został wykorzystany do pieczenia naszego ukochanego bananowca. Tym razem wersja dwukolorowa, wzorzysta i cholernie dobra w smaku. Karob i cynamonowe szaleństwo poszły w tango z bananami i wyszła nam uzależniająca mieszanka. Mieszanka kusząca również aromatem, a więc nie tylko oczy i podniebienie popadają w zachwyt. Mieszanka zdrowa i bezpieczna, bo w 100% bezglutenowa i w 100% do powtarzania bez końca.
Ps. w szklaneczce ze zdjęcia też piekłyśmy ten chlebek (obecność męskiego pierwiastka - a najbardziej tego wzbogaconego o wąsy - w stadzie powoduje zmniejszanie się zasobów niezbędnych m.in. słoiczków). Trzeba sobie jakoś radzić! My to jednak fajne babki jesteśmy - 1 szklanka ma 3 funkcje podczas jednej naszej czynności - pojemnik ze smarowidłem, foremka, szklaneczka. Ale co my tu o szklaneczce, jak bananowiec ma być dziś numerem jeden.
SKŁADNIKI:
- banany, 4 duże, 6 małych,
- mąka owsiana bezglutenowa (sygnowana znaczkiem przekreślonego kłosa), 100 gram,
- mąka chleba świętojańskiego - KAROB,
- jajka, 4 (8 przepiórczych).
- masło, 1/4 kostki,
- serek mascarpone. 1/3 opakowania,
- cukier trzcinowy, pół szklanki,
- cukier waniliowy domowy, odrobina,
- mleko w proszku pełne, 3/4 łyżki
- ziarenka - mieszanka "Cynamonowy Raj"
- morwa biała
/Opis użytych składników - m.in mąki bezglutenowej owsianej, ziarenek "cynamonowy raj" i mączki chleba świętojańskiego - Karobu, znajdziecie TUTAJ .
Oczywiście są tam też namiary (strona internetowa) sklepów w jakich można kupić smakołyki./
Dodatkowo:
- słoiczki, 6-7 / mogą być też szklaneczki po "Nutelli",
- dwa pojemniki wysokie z których łatwo będzie nalewać do słoiczków.
- masło do posmarowania "foremek".
WYKONANIE:
1. Żółtka ucieramy na parze z cukrem waniliowym i cukrem trzcinowym. Gdy utarte do białości (na puch) wystygną, dodajemy masło.
2. Osobno rozdrabniamy umyte i pozbawione końcówek banany. Blendujemy je z odrobiną cukru trzcinowego, serkiem mascarpone i mlekiem w proszku.
3. Łączymy obie masy, wlewając rzadsze do gęstszego.
4. Przesiewamy do całości mąkę, wsypujemy Ziarenka.
5. Masę dzielimy na dwie części - do jednej dodajemy Karob. Obie części musimy mieć w wysokich pojemnikach, z których łatwo będziemy mogły nalewać do słoiczków.
6. Osobno ubijamy z cukrem białka na sztywno.
7. Delikatnie łączymy masy z białkami.
8. Umyte (najlepiej wyparzone) słoiczki smarujemy w środku masłem i wysypujemy tym, czym chcemy (my - Ziarenka "Cynamonowy Raj").
9. Wlewamy masy do połowy, góra do 3/4 wysokości słoiczka. Potrzebne są do tego dwie osoby! Jedna wlewa obie masy na raz, na wprost siebie a druga kręci powoli słoiczkiem. Ma wyjść "ślimak".
PIECZENIE:
1. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (góra-dół, termoobieg),
2. Gdy wstawiamy słoiczki, zmniejszamy temperaturę do 160 stopni.
3. Pieczemy 30 minut (ale kontrolujemy nasze chlebki - metoda "suchego patyczka").
! Nie otwieramy piekarnika, żeby chlebki nie opadły.
KAROB - "Mączka chleba świętojańskiego" (Produkt w 100% bezglutenowy):
"występuje naturalnie w rejonie śródziemnomorskim. Jest naturalnym - zdrowszym zamiennikiem kakao i czekolady. Zawiera spore ilości magnezu, żelaza i fosforu. Jest to produkt całkowice naturalny - nie zawiera żadnych sztucznych barwników ani substancji konserwujących. Nie znajdziecie w nim równieżżadnych alergenów, kofeiny ani teobrominy. Występujące w nim cukry są pochodzenia naturalnego, dzięki czemu ich przyswajanie jest łatwe i nie obciąża trzustki. Zawaty w KAROBIE magnez pomaga usunąć zmęczenie i wzmacnia układ nerwowy. Żelazo z karobu wspomaga układ odpornościowy. Fosfor wspomaga metabolizm i układ kostno - szkieletowy. KAROB, dodany do podgrzanego mleka, zapewni lepszy zastrzyk energii niż kolejna filiżanka kawy. KAROB słynie również ze swoich właściwości zagęszczających. Często spotykany jest w wielu produktach pod oznaczeniem E 410." (opis z: Skworcu)
Zalety spożywania Karobu::
- poprawia trawienie,
- obniża poziom złego cholesterolu
- ma właściwości antynowotworowe, przeciwbiegunkowe, antyalergiczne i anty astmatyczne
- działa wykrztuśne
- nie zawiera kofeiny (zalecany osobom z nadciśnieniem)
- zapobiega nowotworom płuc
- działa przeciwbólowo (zawartość kwasu galusowego)
- leczy polio u dzieci
- hamuje rozwój bakterii w organizmie, dzięki zawartości garbników
Dostępny do kupienia TUTAJ: kliknij .
ZIARENKOWO - "CYNAMONOWY RAJ" (Produkt w 100% bezglutenowy):
Prażone ziarna słonecznika i sezamu, orzech arachidowy kostka + cynamon, kardamon, goździki.
"Cynamonowy Raj to starannie dobrana kompozycja prażonych ziaren i korzennych przypraw, dzięki której Wasze desery, lody, jogurty i ciasta zyskają nowy, niepowtarzalny smak.
- Słonecznik, dzięki zawartości witaminy E i cynku, dba o zdrowie skóry, paznokci i włosów. Sezam to bogate źródło m.in. wapnia, magnezu i białka.
- Orzechy arachidowe obfitują w kwasy oleinowe, które obniżają poziom złego cholesterolu we krwi i dbają o układ krwionośny.
- Cynamon wspomaga pracę mózgu, posiada też właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, antynowotworowe, antyalergiczne i przeciwgrzybiczne.
- Kardamon reguluje pracę układu trawiennego, znajduje też zastosowanie w leczeniu astmy. Posiada właściwości antyseptyczne i poprawia przemianę materii.
- Goździki znane są jako jeden z najlepszych przeciwutleniaczy. Działają antywirusowo i antybakteryjnie. Dostarczają magnezu, wapnia, witaminy C i K oraz kwasów Omega-3." (opis: Ziarenkowo)
Dostępne do kupienia TUTAJ: kliknij .
SŁOIK:
Nie są to "specjalne słoiki do pieczenia" - ich specjalność polega jedynie na tym, że mają kształt walca, dzięki czemu chlebek może z łatwością "wyjść" ze słoiczka. Warto szukać produktów w słoiczkach o takim kształcie. Sprawdziłyśmy i można też spokojnie piec w szklaneczkach, takich jak po Nutelli (jak na pierwszym i ostatnim zdjęciu - szklaneczka z mlekiem). Nic im w piekarniku nie grozi. Jeszcze (odpukać) nigdy nie zdarzyło się usłyszeć wielkiego "buuum" z piekarnika.
Piecze się bardzo wygodnie w takich słoiczkach i dzięki nim powstają nam równiutkie chlebki, które po pokrojeniu tworzą maleńkie, okrągłe kromeczki. Takie pieczenie ma jeszcze jedną zaletę - można chlebki "pasteryzować" i będą czekać w słoikach na "wielkie otwarcie", kiedy przyjdzie nam ochota, a po odkręceniu będzie równie smaczny. Jest to też świetny sposób na prezent... od serca.
Chlebek z łatwością "wyskakuje ze słoika" i nie potrzebuje pomocy. Jest delikatny, wilgotny i pyszny! Karob dodaje charakterystycznego smaku, który jest trudny do porównania z czymkolwiek. Chlebek z nim wygląda jak czekoladowy/kakaowy, ale smak jest troszeczkę inny. Coś warte wypróbowania. Do tego ziarenka - aromatyczne przyprawy zawarte w mieszance wzmacniają i smak i aromat. Odrobina "chrupości" co jakiś czas to genialna niespodzianka.
Bananowiec jest idealny zarówno na gorąco jak i na zimno. W pierwszy i na drugi dzień (gdy jakimś cudem zostanie). Dłuższego żywota mu nie przepowiadamy.
Jak widać wyszły nam smakowite "ślimaczki" - każdy kawałeczek chlebka ma inne (ale zawsze równie smaczne) szlaczki. Oba "kolorki" zachwycają smakiem, aromatem i delikatną, wilgotną fakturą. Widoczne (szczególnie na jasnej części) "plamki" to morwa biała po upieczeniu. Idealnie wpasowuje się w nasz bananowy klimat. W smaku przypomina... rodzynki? Tak, to mogą być takie "inne rodzynki".
Idealnie komponuje się z dżemem, konfiturą. Szczególnie dobry jest na drugi dzień. Oczywiście można również spożywać go "bez dodatków" lub z czymś na co tylko mamy ochotę. Może to dziwne, ale my jadłyśmy go też... w "wytrawnej wersji" - z dipem czosnkowym i łososiem. Tak - jesteśmy dziwne (obie), nie - nie jesteśmy w ciąży (ani matka, ani córka).
Ps. ze szklaneczką gorącego mleka - Rewelacja!!!
Dumne i blade, szczęśliwe i najedzone, uśmiechnięte i rozkoszujące się aromatem bananowca... pozdrawiamy Was bardzo serdecznie i zachęcamy do częstych odwiedzin.
Aby nic nie umknęło: zaobserwujcie nas: tutaj i polubcie na facebooku tutaj :)
Więcej przepisów znajdziecie w zakładce " PRZEPISY "