Wykonanie
W naszej rodzinie fast food występuje jedynie w wersji domowej. Śmieciowego jedzenia na
mieście nie uwzględniamy, ale nikt nie jest w związku z tym pokrzywdzony. Pizza (w różnych odmianach) występuje u nas dość cyklicznie i w żadnym wypadku nie przypomina
drożdżowego placka na którym zlazł się przegląd lodówki. Łączymy smaki, zahaczamy o różne walory, ale jak zwykle mamy kilka zasad, którymi się kierujemy! Farsz musi być pikantny (
pieprz ziołowy zawsze i wszędzie) i ułożony na bogato. Ciasto - obojętnie w której odmianie (tradycyjna, bezglutenowa owsiana bg), a tu nas czasem ponosi, musi być chrupiące i utrzymujące grubą i smaczną warstwę ułożoną na nim.Tym razem nasza pizza liznęła orientu. Mieliśmy ochotę na coś nietypowego, mocno odbiegającego od napisu "tradycyjne", więc powstało to połączenie, które okazało się strzałem w 10-tkę.Warto jest wnieść do kuchni te aromaty i ten smak. Matka i córka polecają.
SKŁADNIKI NA FARSZ ORIENTALNY:-
kukurydza - pół puszki-
ananas - pół puszki-
pędy bambusa - pół puszki-
kiełki fasoli mung - 1/3 słoika-
papryka czerwona - jedna mała-
papryka żółta - jedna mała-
cebula - 5-6-
tuńczyk - w
oleju, puszka-
ser żółty - 500g-
przyprawy:
oregano,
pieprz czarny,
pieprz ziołowy - opakowanie,
vegeta,
sos sojowy (bg bez sosu! Sos zawiera śladowe ilości glutenu)
Ser ścieramy,
paprykę,
cebulę i
ananasa kroimy, wszystko razem dokładnie mieszamy w garnku, przyprawiamy na bogato i staramy się nie podjadać. 1/3
startego sera zostaw do posypania na końcu.Dodatkowo:-
przecier pomidorowy, słoiczek-
ketchup-
słonecznik pestki - spora garść-
sezam - 2 spore garści-
dynia pestki - spora garśćO niesamowitych właściwościach pestek (bo mogą się one pochwalić nie tylko smakowymi walorami) możesz poczytać tutaj: kliknij (w tym miejscu możesz także złożyć na nie zamówienie).
SKŁADNIKI NA CIASTO ZWYKŁE:- 25 dkg
mąki,- 1/4 kostki
drożdży,- pół szklanki
wody, pół szklanki
mleka razem,- łyżeczka
soli,- łyżeczka
cukru,- 3 łyżki
oleju,SKŁADNIKI NA CIASTO OWSIANE-BEZGLUTENOWE:
Mąka owsiana bezglutenowa PROVENA (pomarańczowa)- można je zrobić z tych samych proporcji co "zwykłe", ale należy pamiętać, że to ciasto, o wiele szybciej pęcznieje, więc ilość
mąki należy "regulować" obserwując. Ważne, aby to ciasto wyrabiać z ciepłą
wodą (a nawet bardzo ciepłą), wtedy lepiej się sklei i będzie bardziej elastyczne!WYRABIANIE CIASTA:Rozrabiamy rozczyn -
drożdże zasypujemy
cukrem i podlewamy odrobiną
wody z
mlekiem (
woda ma być ciepła, pamiętajcie), dosypujemy trochę
mąki, mieszamy, przykrywamy ściereczką, ustawiamy w ciepłym miejscu np. koło kuchenki.
Gdy rozczyn urośnie, wyrabiamy ciasto.Do odmierzonej
mąki (w przypadku owsianej-bezglutenowej - nie wsypujemy całej od razu), wlewamy resztę
wody z
mlekiem (w przypadku bezglutenowej - płyn bardzo ciepły), następnie dolewamy rozczyn i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy. Gdy wyrośnie, znów je wyrabiamy. Ciasto ma być elastyczne i ma samo odchodzić od ręki. Jeśli ciasto za bardzo się klei, podsypujemy
mąką i wyrabiamy.Formujemy koło lub kwadrat i kładziemy na podsypanej
mąką blasze - nie smarujemy blachy tłuszczem (!).Ciasto smarujemy
przecierem pomidorowym, zostawiając margines (brzegi) bez.Najlepiej smakuje z przecierem własnoręcznie zrobionym (chcecie przepis?).Wykładamy składniki - lecimy na bogato! :)Posypujemy
serem żółtym, startym.Posypujemy prażonymi na suchej patelni pestkami.Dodajemy kleksy
keczupu.PIECZENIE:Od 45 minut do 1 godziny, w temperaturze 200-220 stopni.piekarnik ustawiony na "góra-dół z termoobiegiem".Zaglądajcie do niej. Jak zapach zaczyna już bardzo kusić to popatrzcie czy się nie przypala.Upieczona pięknie odchodzi od blachy.
W smaku jest po prostu przepyszna! Być może połączenia są tu kosmiczne (bo trudno je określić wspólnym mianownikiem i przykleić naszej pizzy karteczkę z nazwą konkretnego zakątka świata), ale... cóż, mamy tu pizzę-obieżyświata, w której "płynie krew" z każdego zakątka świata.Po co jej rodowód, o co analiza korzenie, gdy teraz została po niej jedynie nie umyta jeszcze blaszka i pamięć o wspaniałym smaku. Pizza była, pizza smakowała, pizza wybyła. Domownicy są zniesmaczeni prędkością znikania. Złożyli zażalenie na którym jasno i wyraźnie napisali "robić ra jeszcze, najlepiej od razu".
Czy prażone pestki na wierzchu pizzy to dobry pomysł? Nie!!! To pomysł IDEALNY!Genialnie łączy się z całą kombinacją. Świetnie przełamuje smaki i dodaje odrobinę smacznej inności. Chyba już zawsze będziemy je ładować na górę.
Oczywiście najlepiej smakowała z domowym dipem
czosnkowym, który stał się naszym kulinarnym oczkiem w głowie. To element obowiązkowy w naszej rodzinie. Nie ma dipu (mocno, mocno
czosnkowego) - nie ma pizzy.
No, to miło nam było Ciebie gościć. Zaglądaj do nas częściej - o każdej
porze dnia i nocy, drzwi do naszych kuchni masz otwarte, tylko w razie nocnych wizyt prosimy się nie tłuc i nie budzić bokserów! :) Alarm bokserów (w duecie) w środku nocy to i umarłego postawi na nogi.jeśli masz ochotę na więcej przepisów (nie tylko
pieczywowych), to mamy prośbę: zaobserwuj nas: tutaj i polub na facebooku tutaj :)Więcej przepisów znajdziesz w zakładce " PRZEPISY "Ps. Miło nam, że tu zaglądasz. :)Pozdrawiamy: matka i córka!