Wykonanie
Ziemniak... Jak myślę o
ziemniaku to od razu do głowy przychodzi mi Berlin (tylko Currywurst kojarzy mi się bardziej z tym miastem). Miasto, w którym można zjeść śniadanie, obiad i kolację z
ziemniaków; jakiś deser też się znajdzie. Nigdzie indziej nie spotkałem restauracji i barów, w których można zjeść 101 potraw z
ziemniaka, a nie z
ziemniaków jest tylko cola i
piwo. No i chyba
schabowy oraz
golonka też nie jest z
ziemniaków, ale pewności nie mam :-) (zresztą
golonka jest tylko w środę...)Dzień można zacząć choćby
sałatką ziemniaczaną (jedną z setek wariacji Kartoffelsalat), a obiadek na przykład od zupy ziemniaczanej (Kartoffelsuppe - oczywiście na dziesiątki sposobów). Chcemy jeszcze?? No to jakieś "drugie" by się przydało. Co powiecie na placki ziemniaczane Kartoffelpuffer ,
ziemniaki z patelni Bratkartoffeln albo z patelnią Kartoffelpfanne ? Nie?? No to może jakaś zapiekanka Kartoffelauflauf albo pieczony
ziemniak Kartoffel aus dem Ofen. Też nie?? No to chyba nie jesteście głodni i chcecie deser. Wiedziałem :-). No to w takim razie placuszek z
musem jabłkowym i
cynamonem Kartoffelpuffer mit Apfelmus und Zimt ?A to tylko mała częśc menu jednej kartoflanej restauracji...Dziś kuchnia serwuje zupkę-krem z
ziemniaków po berlińsku, czyli Berliner Kartoffelsuppe.

Składniki (4 porcje):800 g obranych mącznych
ziemniakówmała
marchewkamała
pietruszkakawałek
selera i
pora1
cebula1,5 l
bulionu mięsnego120 g
śmietanki 30%100 g
boczku surowego, wędzonego4 kromki jasnego, pozbawionego skórki, podsuszonego
pieczywa - na grzanki3 łyżki
masła do smażenia1 łyżeczka
majeranku,
sól,
pieprz - do smakuposiekana
natka pietruszki do posypaniaObrane
ziemniaki pokroić w średnią kostkę. W garnku rozgrzać
masło. Wrzucić do niego pokrojone w drobna kostkę
cebulę,
marchew,
pietruszkę,
selera i
pora. Krótko poddusić, aż
cebula się zeszkli. Dodać
ziemniaki, poddusić 3 minuty razem, a następnie zalać litrem
bulionu. Doprawić
majerankiem,
pieprzem i szczyptą
soli. Dusić 20 minut.Zestawić garnek z palnika, powoli, mieszając wlać
śmietanę i zmiksować zupę na krem za pomocą "żyrafy", blendera lub malaksera. Miksując dolać pozostałą część
bulionu do uzyskania kremowej konsystencji. Jeśli nadal będzie zbyt gęsta dolać odrobinkę
wody.Po przygotowaniu zupy czas na grzanki.
Boczek pokroić w kostkę i wrzucić na rozgrzaną, dużą patelnię (jeśli nie jest mocno tłusty przyda się odrobina
masła lub
oliwy). Gdy puści tłuszcz, ale zanim zdąży się zrumienić, dodać na patelnię
pieczywo pokrojone w kostki i smażyć razem z
boczkiem do ładnego zrumienienia.Krem podawać z przygotowanymi grzankami. Z wierzchu posypać posiekaną
natką pietruszki. Smacznego :-)PS. Mam nadzieję, ze żaden Berlińczyk nie poczuł się urażony. Po pierwsze uwielbiam
ziemniaki w każdej postaci, a po drugie podobnie jak John F. Kennedy, " Ich bin ein Berliner " ;-)Wielbicielom kremowych zup polecam również:Zupa marchewkowa z
miodem i
imbiremKrem z
cukiniiKrem z
czosnku niedźwiedziegoKrem z fenkuła, czyli
kopru włoskiego
Marchewkowy krem z
imbiremPomidorowy krem z gorgonzolą
Kalafiorowy krem z
brokułamiKrem z dyni