Wykonanie
Kto uważnie czyta mojego bloga ten wie, że niedawno byłam na bardzo fajnej wycieczce nad Stawy Milickie . Oglądałam i słuchałam jak hoduje się
ryby a nawet próbowałam sama coś złowić. Ta sztuka jednak zupełnie mi się nie udała, ale dzięki organizatorom i gospodarzom do domu nie wróciłam z pustymi rękami przywożąc pięknego jesiotra.
Ryba była jak na ten gatunek nieduża bo ważyła ok. 2 kg. To jednak pozwoliło mi na przygotowanie dwóch porządnych obiadów. Był Jesiotr duszony w
sosie grzybowym i bardzo treściwa, smaczna zupa, którą prezentuję dzisiaj.Taką lub podobną zupę możecie ugotować nie tylko na jesiotrze, ale także na innych rybach. Podstawą jest esencjonalny
bulion przyrządzony na
rybich łbach i ościach czyli pozostałościach po wykrojeniu z ryb filetów. Pomyślcie o tym oprawiając np. świątecznego
karpia.
czas przygotowania: 30 minut + czas gotowania
bulionu i moczenia
ciecierzycyskładniki:
BULION - głowa, kręgosłup i resztki z 2-kilogramowego jesiotraok. 2 l
wody1 mała
marchewkapo kawałeczku
korzenia selera i
pietruszkikawałek świeżego
chrzanu, ok. 10 cm1 mała
cebula2
liście laurowe3
ziela angielskieZUPA WŁAŚCIWA - 3 szkl. pokrojonych w słupki warzyw korzeniowych (
marchewka,
seler,
pietruszka)ok. 1,5 l
bulionu rybnego na jesiotrze1/2
cebuli1 szkl. pokrojonych w kostkę
pomidorów świeżych1 łyżka
oleju1 łyżeczka
papryki wędzonej w proszku1/2-1 łyżeczka mielonego zwykłego
kminku1 łyżeczka
miodu wielokwiatowegosok z połowy
cytrynyskórka otarta z połowy
cytryny2 łyżeczki
koncentratu pomidorowego 30%100 g
ciecierzycy2 garści liści
jarmużuok. 250 g filetu z jesiotrado smaku -
sól,
pieprz cayenne2-3 łyżki posiekanej
zieleniny -
koperek,
natka pietruszkiBULION - jesiotra miałam całego, wypatroszonego. Z umytej dokładnie
ryby odcięłam łeb a
tuszkę sparzyłam
wodą z
octem. Zdjęłam skórę i oddzieliłam filety czystego
mięsa. Większość
mięsa wykorzystałam przygotowując kawałki
ryby w
sosie grzybowym, ale mniej ładne części pokroiłam w większą kostkę i odłożyłam.Z łba usunęłam skrzela i oczy. Łeb, skórę, płetwy i kręgosłup włożyłam do garnka. Dodałam pokrojone na nieduże kawałki warzywa korzeniowe,
chrzan i
przyprawy. Zalałam zimną
wodą i gotowałam na malutkim ogniu ok. 2 godzin. W tym czasie podpiekłam jeszcze przekrojoną na pół
cebulę, tak jak do zwykłego rosołu, i też dorzuciłam ją do gotującego się
bulionu. Ugotowany
bulion przecedziłam dokładnie.ZUPA WŁAŚCIWA - suchą
ciecierzycę namoczyłam dzień wcześniej zalewając ją zimną
wodą tak żeby była dobrze przykryta. Następnego dnia przepłukałam, zalałam świeżą
wodą i ugotowałam do miękkości.Warzywa korzeniowe oczyściłam i pokroiłam w cienkie słupki.
Cebulę pokroiłam w cienkie piórka.
Pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i pokroiłam w kostkę. Liście
jarmużu opłukałam,
porwałam na nieduże kawałeczki usuwając grube nerwy.W garnku rozgrzałam niewielką ilość
oleju. Wrzuciłam pokrojone warzyw i smażyłam je mieszając przez kilka minut aż nieco zmiękły. Następnie dodałam
paprykę w proszku, przesmażyłam z warzywami, a po chwili dodałam
pomidory i
koncentrat pomidorowy. Wlałam
bulion i gotowałam zupę na małym ogniu 5 minut. Dorzuciłam ugotowaną
ciecierzycę i
jarmuż, gotowałam jeszcze dosłownie chwileczkę.Zupę doprawiłam odrobiną
miodu,
sokiem z cytryny,
kminkiem,
solą i
pieprzem cayenne. Dodałam też nieco skórki otartej z wyszorowanej i sparzonej
cytryny. Po ugotowaniu do gorącej zupy dorzuciłam odłożone wcześniej kawałki
mięsa jesiotra. Już nie gotowałam, ale odstawiłam przykrytą zupę na 10 minut. Przed podaniem posypałam świeżą
zieleniną.Taka zupa powinna być gęsta, dzięki temu jest treściwa i pożywna. Żeby zaoszczędzić sobie pracy można wykorzystać
ciecierzycę i
pomidory z puszki