Wykonanie

Znacie Pospoliciaki? Znacie, znacie :) Któż ich nie jadał na szkolnych czy zakładowych stołówkach, brrrNajgorsze były te na dworcu. Smakowały tak samo jak gołąbki, mielone i gulasz razem wzięte … Miały smak gotowanych pieluch.Zastanawiacie się, więc dlaczego więc dzisiaj, tutaj i Wam? Ano dla tego, że moje Pospoliciaki to już inna bajka i inna liga :) Obiecuję, że nie wyjmę, ich na końcu z wielkiego kotła z bulgoczącymi pieluchami. Obiecuję aromaty Prowansji i … a zresztą sami zobaczcie, a jeszcze lepiej posmakujcie :)Zapraszam na Pospoliciaki:Potrzebne będą:Do przygotowania klopsików:800 g mieszanego
mięsa (np.
indyk,
wieprzowina,
wołowina,
kurczak)1 czerstwa
kajzerkamleko do namoczenia
bułki1 duża
cebula (ja nie dodaję
cebuli, ale Wam polecam)3 łyżki
masła /Ew.
oliwy do usmażenia
cebulki1-2
jajkazioła prowansalskiepieprz,
sólmąkaolej lub dobra
margaryna do smażeniaDo przygotowania sosu:1 duża puszka krojonych
pomidorów bez skóry1 łyżka pasty paprykowej (opcjonalnie)1 szklanka
bulionu (w ostateczności może być z kostki)3 łyżki
śmietany 18% lub 30% (
sos jest bardziej wtedy kremowy)świeże
zioła –
bazylia,
oregano,
natka pietruszkiJak wykonać:Klopsiki
Bułkę moczymy w
mleku, a następnie dobrze odciskamy.
Mięso myjemy, suszymy i mielimy w maszynce do
mielenia mięsa, następnie mielimy
bułkę i zeszkloną na
maśle i pokrojoną w kosteczkę i przestudzoną
cebulkę. Do przemielonego
mięsa i
bułki dodać
jajo,
przyprawy i co bardzo ważne - bardzo dobrze wyrobić na gładką masę. Z dobrze wymieszanego
mięska utoczyć sobie kuleczki wielkości, jakie Wam odpowiadają, obtoczyć je w
mące i smażyć na wybranym tłuszczu na złoty kolor ze wszystkich stron.SOSPonieważ sezon na
pomidory jeszcze nie nadszedł, więc
sos pomidorowy proponuję zrobić z
pomidorów z puszki albo z gęstego
przecieru pomidorowego. Wierzcie mi jednak, że nic tak nie smakuje dobrze jak Pospoliciaki z sosem ze świeżych
pomidorów ze świeżymi
ziółkami.
Miód malina. No, ale jak się nie ma, co się lubi …Do rondla włożyć
pomidory razem z zalewą, wlać
bulion i doprowadzić do wrzenia. Dodać
przyprawy, świeże
zioła. Gdyby sosik był zbyt wodnisty można go zagęścić łyżeczką
skrobi ziemniaczanej rozpuszczonej w niewielkiej ilości zimnej
wody i wlać taką miksturkę do wrzącego sosiku.Klopsiki z patelni przełożyć do garnka z gotowym sosem, przykręcić ogień na minimalny i dusić około 20 minut. Na koniec sos można doprawić
śmietaną i jeszcze sporą ilością
bazylii.

Podawać posypane świeżymi
ziołami z
ryżem na sypko i różnymi wariacjami surówek, kiszonek itp.Inspiracją był wpis
Zielonego Koperka :) jakiś czas temu ...