Wykonanie
Niestety z Kozakami z Zaporoża nie ma to danie nic wspólnego chociaż myślę, i mam nadzieję, że nawet największemu Kozakowi by smakowało. Klopsiki są kozackie bo dodałam do nich
grzyby kozaki czyli koźlarze
pomarańczowo żółte. Poza tym Młodszy często
mówi, że obiad był kozacki kiedy coś mu bardzo smakowało :-)

składniki:KLOPSY - 0,5 kg
mięsa wieprzowego (chuda
łopatka lub
szynka)0 , 5 kg świeżych kozaków (koźlarzy)1
cebula1 czerstwa
bułka kajzerkaok. 0,5 szkl.
mleka do namoczenia
bułkiew. 2-3 łyżki
bułki tartej2 małe
jajkapłaska łyżeczka
soli0,5 łyżeczki mielonego
pieprzupo czubatej łyżce siekanego
koperku i
szczypiorkumąką do obtoczenia klopsików
olej do smażeniaSOS - garść suszonych kozaków (krajanka)łyżeczka proszku
grzybowegopół
cebuli5 łyżek
śmietany 18%1 czubata łyżeczka
mąkisól,
pieprz mielony do smakusposób przygotowania: Świeże
grzyby dokładnie oczyściłam, opłukałam i dość cienko pokroiłam.
Cebulę obrałam, posiekałam.
Mięso zmieliłam razem z namoczoną w
mleku i odciśniętą
bułką.
Grzyby suszone zalałam ok. 0,5 l wrzątku, zostawiłam na 15 - 30 min. pod przykryciem, następnie posiekałam (
wody nie wylewałam). Na patelni rozgrzałam łyżkę
oleju, podsmażyłam
cebulę, dodałam świeże
grzyby, smażyłam mieszając 10 - 15 min. aż zmiękły i odparował nadmiar płynu. Ostudzone dodałam do
mięsa. Dosypałam
zieleninę, wbiłam
jajka, doprawiłam
solą i
pieprzem, dokładnie wyrobiłam - jeśli masa jest zbyt rzadka można dosypać
bułkę tartą.Zwilżonymi zimną
wodą dłońmi formowałam niezbyt duże klopsy, obtaczałam je w
mące i smażyłam partiami na niedużej ilości rozgrzanego
oleju aż się dobrze zrumieniły, przekładałam do rondla. Kiedy już wszystkie usmażyłam, na tej samej patelni i pozostałym na niej tłuszczu, podsmażyłam posiekaną połówkę
cebuli, wlałam namoczone, pokrojone
grzybki razem z
wodą, w której się moczyły, dodałam proszek
grzybowy i dusiłam 10 min. pod przykryciem.
Śmietanę rozrabiłam z
mąką i szczyptą
soli, dodałąm powoli do sosu, ew. można dolać nieco
wody, doprawiłam, przelałam do klopsików. Całość dusiłam na malutkim ogniu 15 min. Podałąm np. z
kaszą gryczaną i bukiecikiem w warzyw. Z podanej ilości składników zrobiłam 12 klopsów.Bukiecik obiadowyskładniki:2 spore
marchewki1 nieduża
cukinia3 - 4 łyżki
oleju albo
oliwy2 łyżki
soku z cytryny1 łyżeczka
cukru (połowa do sosu, reszta do gotowania)0,5 łyżeczki
soliłyżka posiekanego
koperkudo smaku: odrobina
soli i mielonego
pieprzu
sposób przygotowania:
Marchewki umyłam, oskrobałam. Całe zalałam ok. 0,5 l wrzątku z dodatkiem po pół łyżeczki
soli i
cukru, ugotowałam na pół - twardo, osączyłam.
Cukinię opłukałam i obieraczką do warzyw skrawałam wzdłuż wstążki warzywa, razem ze skórką, blanszowałam je kilka sekund w wodzie po gotowaniu
marchewki. Lekko przestudzoną
marchew też skrawałam obieraczką na wstążki.
Oliwę,
sok z cytryny, po szczypcie
soli i
pieprzu, pół łyżeczki
cukru i
koperek - wszystko to wymieszałam w misce - do tego sosu wrzuciłam jeszcze ciepłe warzywa, delikatnie wymieszałam, odstawiłam na 10 min.. Następnie ułożyłam ładnie na talerzyku, zwijając w pierścienie, polałam pozostałym na dnie miski sosem.