Wykonanie
Kocham pasztety, ale tylko te domowe mam odwagę jeść. Mam wówczas 100% pewność co jest w środku. Dzisiaj chciałabym podzielić się z
Wami przepisem, jaki lata temu dostałam od mojej mamy. Pasztet wychodzi idealny, cudowny w smaku. W zależności od upodobań możemy go wzbogacić o większą ilość
grzybów lub np dodać
żurawiny. Ja najbardziej lubię go w takiej klasycznej wersji. Polecam Wam baaardzo!Składniki:2kg
mięsa (wieprzowego i cielęcego w proporcjach pół na pół lub dowolnie najlepiej różne,
łopatka, karczek)1/2kg
surowego boczku1/2kg
wątróbki drobiowej200g
słoniny3
cebule2 ząbki
czosnku3-4
suszone grzybki1-2
marchewki1pietruszka1/2 małego
selera3
ziela angielskie2
liście laurowe5 ziarenek jałowca
sól,
pieprzok. 3/4 łyżeczki
gałki muszkatołowejok 1/2 łyżeczki
imbiru2
bułki namoczone w
mleku i odciśnięte4
jajkaponadto:
smalec do smażenia i smarowania blaszekok 100g
słoniny w plastrach do wyłożenia blaszek
bułka tarta do wysypania
mleko do namoczenia
bułek i
wątróbkiwino czerwone do podania (użyłam CELEBRO czerwone argentyńskie - idealnie współgra ze smakiem pasztetu)
Mięsa,
boczek i
słoninę pokroić w kostkę i podsmażyć chwilkę na
smalcu.
Cebule pokroić w piórka,
czosnek przecisnąć i także podsmażyć. Do dużego garnka włożyć
mięso, obrane
marchewki,
pietruszkę,
selera,
grzyby suszone,
ziela angielskie,
liści laurowe, liście jałowca. Całość zalać ok 1 litrem
wody i gotować ok 3 godz. (początkowo pod przykryciem a przez ostatnią godzinę bez przykrycia celem zredukowania
wywaru). Ugotowane
mięso wystudzić, wyjąć
ziela angielskie, liście i kulki jałowca oraz
marchewkę,
pietruszkę i
seler. Odstawić na noc do lodówki (w tym wywarze całość).Następnego dnia wyjmujemy
mięso. Całość powinna być mocno stężała. Odkładamy na blat by leciutko się ociepliło (łatwiej będzie się wyjmowało).
Wątróbkę moczymy ok 30 minut w
mleku, a następnie obsmażamy krótko na
smalcu.
Mięso i
wątróbkę mielimy dokładnie 3x w maszynce na średnich oczkach, dodając namoczone w
mleku i odciśnięte
bułki pszenne. Na koniec dodajemy
żółtka i ubite na sztywno
białka. Całość dokładnie mieszamy doprawiając
solą,
pieprzem,
imbirem i gałką (można dodać więcej od podanych proporcji jeśli lubimy.Dwie blaszki keksówki (12x30) natłuszczamy
smalcem, dno wykładamy cieniutkimi plasterkami
słoniny. Boki posypujemy
bułka tartą. Masę
mięsną dzielimy równo pomiędzy dwie blaszki. Lekko dociskamy pozbywając się pęcherzy i wyrównujemy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 60-70 minut w temp. 200 stopni. Po upieczeniu studzimy w blaszce, a następnie w lodówce przez noc. Następnego dnia wyjmujemy z blaszki (odwracamy do góry dnem na desce i leciutko wrzątkiem polewamy spód blaszki. Pasztet powinien pięknie wyskoczyć). Z podanych proporcji wychodzi ok. 3400g przepysznego pasztetu. Smacznego :)
Po więcej szczegółów na temat
wina i po wiele ciekawostek zapraszam nastronę CELEBRO oraz na fan
page firmy na facebooku