Biryani. Zapiekany ryż z kurczakiem, w jednym garnku, w indyjskich klimatach.

Wykonanie

Aromatyczny garnek. Nie powiem, że to właśnie on był inspiracją, ale na pewno przyspieszył powrót do kuchni wschodu. Egzotyczne nazwy, kryją w sobie tyle aromatów, że możemy je uwięzić właśnie w takich akcesoriach. Nie musi to być wydatek, który nadszarpnie Wasz budżet. Ja swój upolowałam w sklepie z "mydłem i powidłem". Niestety okupiłam go przykrym brakiem kompetencji. Bez hejtowania znanej sieci, przejdę szybko do przepisu, podpowiadając, że podobne garnki można upolować na Allegro. Mój, Fontignac, made in france, sprawdził się doskonale. Nic nie przywarło do ścianek, a aromat... No cóż, ulotnił się z piekarnika i uwięził nas przy stole...
Składniki na 4 porcje obiadowe lub 8 mniejszych:
4 ćwiartki z kurczaka
2 szklanki ryżu basmati
1 łyżka skórki cytrynowej
1 łyżeczka cynamonu
4 łyżki jasnych rodzynek
4 łyżki jogurtu
100 g masła
50 ml oliwy z oliwek
6 ząbków czosnku, w kosteczkę
świeży imbir, wielkości kciuka, w kosteczkę
skórka obrana z cytryny, pokrojona w kosteczkę
po 1 łyżeczce:
kardamonu, cynamonu, kminu rzymskiego, kurkumy, soli
po łyżce świeżych ziół: curry, mięty, pietruszki, szczypioru
5 dymek
1 biały por
1 pomarańcza, do podania
Opłukać ryż pod zimną wodą. Przełożyć do dużego garnka i zalać wodą, do wysokości ryżu. Posolić i gotować 5 minut. Przepłukać, bardzo dokładnie, zimną wodą i wymieszać z łyżką startej skórki cytrynowej i łyżeczką cynamonu. Odstawić na czas przygotowania kurczaka.
Ćwiartki podzielić na pałki i podudzia. Natrzeć solą i sokiem z jednej cytryny. Odstawić na minimum godzinę.
Na patelni rozgrzać masło z oliwą. Podsmażyć kawałki kurczaka, z każdej strony. Przełożyć w ciepłe miejsce (używam metalowej miski z pokrywką, z DUKA, która podgrzewa się na płytach; wspaniała do placków, naleśników, kiedy smażymy większą ilość). Na tej samej patelni smażymy imbir, czosnek i skórkę cytrynową. Po minucie dodajemy posiekane dymki, por i rodzynki. Po chwili dodajemy wszystkie przyprawy i smażymy 3-4 minuty. Przekładamy z powrotem kurczaka. Mieszamy dokładnie, tak żeby każdy kawałek był dokładnie obtoczony w zawartości patelni. Po kilku minutach dodajemy jogurt i połowę ziół (wcześniej połączyć posiekane zioła). Ponownie dokładnie wymieszać i dusić 10 minut.
W wysokim, emaliowanym w środku, garnku (lub naczyniu żaroodpornym) ułożyć warstwę ryżu, na niej 4 kawałki kurczaka, posypać połową ziół i polać jogurtowym sosem. Powtórzyć warstwę ryżu, mięsa, ziół i sosu. Garnek uszczelnić folią aluminiową, przykryć i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w 180 stopniach około 2 godziny (czas zależy od naczynia; najlepiej podejrzeć w połowie czy mięso zaczyna odchodzić od kości).
Biryani podać w filecikami pomarańczy, posypane zieloną pietruszką.