Bułeczki ziołowe z dynią

Wykonanie

Bez żadnego powodu miałam dziś dzień z tych matyjaśnych. Chandra zimowa, brak słońca, cokolwiek to było - trzeba było to zwalczyć :) Choć zazwyczaj nie jem kolacji, to skusił mnie zapach ziół i czosnku, pulchniutkie ciasto, chrupiące cudownie ziarenka i ten genialny dyniowo-czosnkowo-serowy mus.
Tak że Kochani moi, na smutki i smuteczki polecam pieczenie !
Zapach, smak i wygląd moim bułeczkom nadały jak zwykle niezastąpione ziarenka, gotowa mieszanka Ziołowo mi ze sklepu Ziarenkowo . To pyszna kompozycja smakowa złożona ze słonecznika, sezamu, siemienia lnianego i bogactwa ziół: rozmarynu, mięty, tymianku, szałwii, cząbru, oregano, majeranku i pietruszki.
Składniki na 6 dużych bułek:
2 szklanki mąki pszennej
20 g. świeżych drożdży
1-1,5 szklanki ciepłej wody
1 łyżka mieszanki ziół prowansalskich
kilka łyżek ziarenek Ziołowo mi ze sklepu Ziarenkowo
1 płaska łyżeczka cukru
0,7 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy
Nadzienie:
1 szklanka musu z pieczonej dyni, przepis tutaj
1 ząbek czosnku
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka mieszanki ziół prowansalskich
0,5 łyżeczki oliwy
1 solidna łyżka tartego parmezanu lub innego twardego sera
Dodatkowo:
mleko do posmarowania bułek
ziarenka Ziołowo mi ze sklepu Ziarenkowo do posypania bułek
Przygotowanie:
Drożdże ucieram z cukrem,łyżeczką mąki i odrobiną wody na pastę konsystencji gęstej śmietany, odstawiam pod przykryciem w ciepłe miejsce na 10-15 minut, do wyrośnięcia. Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję oliwę, sól, zioła, ziarenka i wyrośnięty zaczyn drożdżowy. Dolewam stopniowo wodę, aż do momentu gdy powstanie elastyczne, miękkie ciasto. Wyrabiam je kilka minut, po czym znowu odstawiam do wyrośnięcia na pół godziny.
W tym czasie podgrzewam lekko dynię, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, zioła prowansalskie i oliwę, chwilę podduszam. Odstawiam do przestygnięcia, dodaję parmezan.
Wyrośnięte ciasto zagniatam jeszcze raz, lekko podsypując mąką. dzielę ciasto na 10 części, z każdej formuję wałeczek długości 20 cm. Każdy wałeczek skręcam i zwijam bułeczkę, jak na zdjęciu, tworząc miseczkę do której wkładam po łyżeczce nadzienia dyniowego.
Tak przygotowane bułki odkładam na blachę wyłożoną papierem i zostawiam na kilka minut do napuszenia, po czym smaruję mlekiem i posypuję ziarenkami. Piekę przez ok. 25 minut w temperaturze 185 stopni C.
Przepis autorski.