Wykonanie
            Tak to już ze mną jest. Miała być po prostu pomidorowa z 
ryżem, a wyszło jak zwykle. Nagle przed wstawieniem garnka znajduję w spiżarni dziki 
ryż, nagle zauważam dziko rosnącą 
bazylię na parapecie i już inaczej nie chce być i już zwyczajnie nie chce być.Składniki:pęczek 
młodej marchewkipęczek 
młodej pietruszki z 
natką1 
młody seler1 
por1 
cebulaliść laurowyziele angielskieświeży 
lubczyksólczarny pieprz ziarnisty1 kilogram 
pomidorów malinówek3 łyżki pasty pomidorowej200 g dzikiego 
ryżupęczek świeżej 
bazylii1/2 główki młodego 
czosnku1/2 
cytryny1 
zielone chillioliwa z oliwekpęczek 
natki pietruszkiPrzepis:- 
Marchewkę obieramy i pozbawiamy 
natki. 
Pietruszkę wraz z 
natką, 
seler wraz z 
natką, 
pora przekrojona na pół, 
liść laurowy, 
ziele angielskie, świeży 
lubczyk, 
sól i kilka ziarenek 
czarnego pieprzu wkładamy do garnka. Zalewamy zimną 
wodą, ustawiamy na mały ogień i gotujemy około 2 godzin.- 
Pomidory kroimy na małe kawałki, pozbawiając ich jednocześnie szypułek. Na patelni rozgrzewamy odrobinę 
oliwy i wkładamy 
pomidory. Smażymy do momentu całkowitego rozpuszczenia, dodajemy pastę 
pomidorową i dokładnie mieszamy. 
Pomidory dokładamy do gotowego 
wywaru i gotujemy około pół godziny. Następnie wszystko przecedzamy przez sitko pozbywając się warzyw i resztek skórek 
pomidorowych. Zupę doprawiamy do smaku.- Gotujemy dziki 
ryż wg przepisu na opakowaniu.- 
Bazylię, 
chilli i 
natkę pietruszki siekamy bardzo drobno, 
czosnek ścieramy na drobnej tarce. Solimy i wyciskamy 
sok z cytryny. Całość zalewamy odrobiną 
oliwy z oliwek.- Zupę podajemy z gorącym 
ryżem i zimną salsą.Smacznego :)

