ßßß Cookit - przepis na Wigilijny barszcz z uszkami po mojemu.

Wigilijny barszcz z uszkami po mojemu.

nazwa

Wykonanie

ZAKWAS BURACZANY !!!
1 kg buraków
3 litry przegotowanej wody
kawałek skórki z razowego chleba
4 ząbki czosnku
1 łyżeczka cukru, soli
Buraki umyć, najlepiej wyszorować szczotką, obrać, opłukać, i pokrajać w plasterki lub zetrzeć na grubej tarce do jarzyn. Rozdrobnione buraki przełożyć do wyparzonego wrzącą wodą kamiennego naczynia, zalać zimną, przegotowaną wodą, dodać odrobinę cukru, soli, skórkę z razowego chleba i pokrajane ząbki czosnku. Naczynie przykryć gazą i postawić w temperaturze pokojowej. Po 4-5 dniach otrzymuje się zakwas buraczany. Nadaje się on po przecedzeniu do czerwonego barszczu, można go również używać jako orzeźwiający napój. Zakwas można przechowywać przez kilka tygodni. W tym celu po przecedzeniu zlać go do wyparzonych butelek, szczelnie zakorkować i ustawić w chłodnej piwnicy.
Tekst pochodzi z książki. KSIĄŻKA KUCHARSKA - Zofia Zawistowska. Wydawnictwo WARTA, Warszawa 1989, Wydanie VI; strona 80.
Przepis na barszcz z zakwasem
porcja rosołowa
kawałek skóry z wędzonego boczku
1 duży burak
1 duży ziemniak
włoszczyzna- 1 duża marchewka, seler, pietruszka, por, cebula
3 ząbki czosnku
garść mrożonych podgrzybków
garść mrożonych borowików
5 ziarenek ziela angielskiego
3 listki laurowe
1 łyżeczka pieprzu młotkowanego z kolendrą
szczypta soli himalajskiej
2 szklanki zakwasu
majeranek 1 łyżeczka
Przygotowanie:
Warzywa myjemy i obieramy. Ja pokroiłam je w małe i cienkie słupki. Zrobiłam tak ponieważ chciałam aby w moim barszczu znalazły się te wszystkie warzywa. To mój przepis i mój sposób na barszcz wigilijny. Do dużego garnka dodajemy 3 litry wody. Wkładamy mięso i gotujemy w zasadzie jak na rosół. Dodajemy pokrojone warzywa i grzyby. Gdy warzywa zmiękną a mięso będzie ugotowane to wyjmujemy mięso. Dodajemy do zupy zakwas i zagotowujemy. Pod koniec dodajemy drobno posiekany czosnek i łyżeczkę majeranku.
USZKA Z GRZYBAMI !!!
nadzienie:
6 dkg grzybów suszonych,
3 dkg czerstwej bułki,
2 dkg tartej bułki,
5 dkg cebuli,
2 dkg tłuszczu,
pieprz, sól,
ciasto:
30 dkg mąki,
1 jajo,
ok. 1/8 l wody,
sól,
Grzyby dokładnie umyć, namoczyć na kilka godzin w wodzie, ugotować, tak aby zostało niewiele wywaru. Cebulę obrać, pokroić w kosteczkę, usmażyć na tłuszczu na jasnozłoty kolor. Bułkę namoczyć w wodzie, odcisnąć. Odcedzić grzyby i wraz z bułką i cebulą przepuścić przez maszynkę do mięsa. Dodać tartą bułkę, sól, pieprz i utrzeć. Z mąki przesianej na stolnicy, z jaj i wody zagnieść wolne ciasto jak na pierogi. Wywałkować cienko, pokroić na kwadratowe kawałki szerokości 3-4 cm, nałożyć nadzienie, złożyć każdy kwadrat po przekątnej, zlepić brzegi. Można oczywiście używać specjalnej foremki do wycinania z zlepiania uszek. Dwa rogi u podstawy trójkąta zlepić. Ugotować zaraz po uformowaniu w dużej ilości wody. Wybierać łyżką cedzakową, przelać gorącą wodą. Uszka nadają się również do zamrożenia. Wtedy gotować zamrożone, nie dopuszczając do tego aby woda przestała wrzeć. Ja zamiast kwadratów zrobiłam faliste kółeczka foremką do ciasteczek :)
Tekst z książki. KUCHNIA POLSKA- Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 1985; strona 319
Źródło:http://claudittemisscooking.blogspot.com/2014/12/wigilijny-barszcz-z-uszkami-po-mojemu.html