Tajska zupa curry z kurczakiem

Wykonanie

Od dawna miałam ochotę na zrobienie tej zupy. Zainspirował mnie przepis z potravel choć wprowadziłam swoje zmiany :) Cukinię zastąpiłam pieczarkami i dodałam sporo curry.
Lista zakupów dla 4- 6 osób:
800 ml bulionu warzywnego
1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
1 opakowanie makaronu ryżowego
1 marchewka
6 pieczarek
1 czerwona papryka
1 czerwona papryczka chili
1 mała cebula
3 pojedyncze piersi kurczaka
1/2 łyżeczki czerwonej pasty curry
2 ząbki czosnku
kawałek świeżego imbiru
kawałek pora
4 łyżki kiełków fasoli mung
przyprawy: sos sojowy, curry, kurkuma
masło
szczypiorek do posypania
Makaron ugotować wg instrukcji na opakowaniu.
Piersi z kurczaka pokroić w paski. Cebulę, czosnek, chili drobno posiekać. Imbir obrać i zetrzeć na tarce (ok. 1 łyżeczka).
Paprykę, marchew i czerwoną paprykę pokroić w paski. Por i pieczarki pokroić w plastry. Na patelni rozgrzać 1 łyżkę masła . Wrzucić kawałki kurczaka i zrumienić. Dodać cebulę, papryczkę chili, czosnek i starty imbir. Podsmażyć razem 2-3 min. Następnie dorzucić paski czerwone zwykłej papryki, marchewki i krążki pora. Smażyć razem kolejne kilka minut.
Zawartość patelni przełożyć do garnka, zalać gorącym bulionem. Wlać mleko kokosowe. Przyprawić do smaku: sosem sojowym, kurkumą i curry. Wrzucić kiełki i plastry pieczarek. Gotować razem ok. 10-12 min.
Zupę podawać w miseczkach z makaronem, posypaną szczypiorkiem.
Smacznego życzy oliwek :)