Wykonanie
Rosół zawsze należał do moich ulubionych dań. Bardzo mi smakował i kojarzył się świątecznie. Mieszkałam wówczas na wsi,
kurka była swojska,
rzec by można – ekologiczna. Pominę jednak dalsze szczegóły przygotowania rosołowego… Od 24 lat jestem wegetarianką i gotowanie rosołu z
kury nie wchodzi w rachubę. Na moim
stole pojawia się rosół, ale w wydaniu wegetariańskim.Metodą prób i błędów
doszłam do swojej wersji rosołu, w smaku podobnego do przepisu mojej mamy. Moim zdaniem, kluczem jest podsmażenie warzyw i użycie
włoskiej kapusty,
pora i
przyprawy warzywnej własnej roboty.
Marchewkę kroję na bardzo cienkie plasterki i obowiązkowo dorzucam dużo wspaniałych wspomnień z dzieciństwaTaka jest moja wersja, zapraszam do spróbowania i eksperymentów.

Składniki:1 główka
kapusty włoskiej1/2
pora1
marcheka pokrojona w bardzo cienkie talarki1/2
cebuli1/2 pałki
selara naciowego1/4
selara (korzeń)
ziele angielskieliść laurowysól,
pieprz ziołowy1/2 pęczka
natki pietruszki i
koperku2 łyżki
oliwy1 ząbek
czosnku1 łyżka
przyprawy warzywnej własnej roboty, przepis tutajWykonanie:Warzywa kroimy, podsamażamy na
oleju, dolewamy
wodę i gotujemy.Doprawiamy dwa
razy – na początku i pod koniec gotowania.Podajemy z ulubionym
makaronem (może być
makaron ryżowy) posypane
pietruszką i
koperkiem.
