Curry z kalafiora

Wykonanie

Curry jest szybkim, bardzo aromatycznym, smacznym, zdrowym i różnorodnym daniem kuchni indyjskiej. W curry powinno się znaleźć kilka przypraw, które są podstawą np. kumin (jeera), anyż gwiazdkowy, kardamon, imbir, kolendra, kurkuma, czarny pieprz, chili, goździki, cynamon, kozieradka, gorczyca, czosnek, szafran. Wyżej wymienione przyprawy są łączone ze sobą i powstają gotowe masale do drobiu, mięsa, ryb, warzyw, a nawet do potraw jajecznych.
Przyprawy, aby nie traciły swoich właściwości najlepiej przechowywać w całych ziarnach i mielić lub rozcierać w moździerzu tuż przed dodaniem do potraw. Mielone przyprawy przechowywać w szczelnym opakowaniu, z dala od słońca i wilgoci.
Indie są bardzo różnorodne i dobór przypraw nawet w podobnym daniu może się różnić, inaczej jest na bogatszym południu, a inaczej na biedniejszej północy. Z historii wiemy, że były organizowane wyprawy do Indii po przyprawy i były one bardzo cennym towarem.
Prosto z Indii syn przywiózł mi cudowne przyprawy, nie jakieś niedostępne u nas lecz ich jakość jest zdecydowanie lepsza. Goździki były tak świeże, że po naciśnięciu wydobywał się z nich olejek. Indyjskie potrawy są bardzo mocno przyprawione. Kuchnia indyjska jest bardzo pikantna i mieszankę masali należy stosować ostrożnie, gdyż łatwo można przesadzić z jej pikantnością. Posiadając przyprawy możemy stworzyć swoją własną mieszankę masali do curry.
Po indyjskie przyprawy nie musimy zaraz jechać do Indii, można je zamówić w sklepach internetowych od sprzedawców sprowadzających je z Indii.
Składniki:
1 średni kalafior
2 średnie ziemniaki
1 puszka pokrojonych pomidorów
1/2 kg piersi z kurczaka (do wersji mięsnej, w bez mięsnej pominąć)
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1/2 puszki mleczka kokosowego (opcjonalnie) lub 1/2 szklanki wody
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka mielonego imbiru
2 łyżeczki mielonego kuminu
1 -2 gwiazdki anyżu gwiazdkowego (rozetrzeć lub zmielić)
1 łyżeczka mielonej kolendry
4 goździki (rozetrzeć lub zmielić)
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka nasion gorczycy (rozetrzeć lub zmielić)
1 - 2 łyżeczki chicken masala (opcjonalnie)
5 łyżek oleju lub masła klarowanego
sól do smaku
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać, umyć i pokroić na drobną kostkę.
Kalafior umyć i podzielić na różyczki.
Cebulę i czosnek obrać i drobno pokroić.
W dużym garnku z grubym dnem lub w woku rozgrzać tłuszcz i wsypać zmielone przyprawy (pilnować by się nie przypaliły, bo będą gorzkie), wystarczy chwila, do uwolnienia cudownego zapachu przypraw.
Następnie dodać cebulę i czosnek, a po chwili dodać ziemniaki, pokrojonego w kostkę kurczaka i mleczko kokosowe lub wodę. Dusić pod przykryciem około 10 minut.
Dodać pomidory i sok z cytryny, dusić jeszcze z 5 minut.
Dodać kalafior i dusić pod przykryciem 5 - 10 minut, do miękkości kalafiora (ma być miękki, ale nie rozpadający się).
Pod koniec doprawić solą do smaku.
Podawać z ryżem lub indyjskim pieczywem np. chlebki Naan, Chapati.
Jeśli w kuchni nie ma którejś z przypraw można ją pominąć, danie dużo nie straci na smaku, gdyż pozostałe przyprawy są bardzo aromatyczne i smak się obroni.
Muszę dodać, że pikantność gorącego curry jest większa, w miarę gdy stygnie staje się odrobinę łagodniejsze. Masalę należy dodawać stopniowo, najpierw 1 łyżeczkę, a w zależności od naszych upodobań dodać więcej.
Zachęcam do próbowania nowych smaków, kiedyś trzymałam się kuchni tradycyjnej i nie eksperymentowałam z nowymi smakami, a teraz lubię łączyć znane smaki z nowymi. Uwielbiam przyprawy naturalne, ziołowe i nie mogę zrozumieć jak mogłam kiedyś używać czegoś co miało w sobie praktycznie samą sól i inne dziwne glutaminiany.
Zobacz również: Kurczak curry z mleczkiem kokosowym lub Indyk z pastą curry,