ßßß
Postny obiad, paradoksalnie, jest dla nas okazją do spożywania tegoco lubimy najbardziej - ryb a dziśszczególnie śledzi. W ciągu całegoroku przyrządzam ich niezliczoneilości na rozmaite sposoby, dlatego tym razem postawiłam na klasykę i prostotę. Cebula, jabłko i śmietanatworzą podstawę sosu, który wspanialekomponuje się z morskimi skarbami.Pieczone ziemniaki z rumianą, chrupiącąskórką są znakomitym dodatkiema aromat świeżego koperku wieńczy dzieło.6 śledziowych filetów matiasów, średnia biała cebula, twarde winne jabłko, nieduży pęczekkoperku, sok z połowy cytryny, 170 g gęstej śmietany 18%, łyżka syropu z agawy, biały pieprz,2 łyżki drobnego groszku konserwowego, kilka pestek granatu, natka pietruszki, 6-8 ziemniaków.Śledzie moczyłam w wodzie przez godzinę. W tym czasie umyłam, obrałam i pokroiłam w kostkęjabłko a cebulę w kostkę drobną. Koperek posiekałam. Połączyłam ze śmietaną, dodałam świeżo utłuczony pieprz, syrop z agawy i sok cytrynowy. Wymieszałam. Śledzie osuszyłam, pokroiłam w paski. Część dodałam do sosu, kilka odłożyłam, by ułożyć na półmisku.Ziemniaki wyszorowałam, włożyłam do wrzącej wody, gotowałam 7 minut. Wyjęłam, osuszyłam,skropiłam olejem i zawinęłam osobno aluminiową folią. Piekłam do miękkości w temperaturze200°C. Gorące ziemniaki ułożyłam na półmiskach, wyłożyłam śledzie. Posypałam groszkiem,przybrałam koperkiem, pietruszką, pestkami granatu i sałatą.Bardzo smacznie polecam :)