Wykonanie
Znowu w domu marudzenie o szarlotkę . Ja wiem, że to ulubione ciasto moich Chłopaków, ale nie lubię piec tego samego zbyt często.Jesień to rzeczywiście najlepszy czas na jabłeczniki albo ciasto ze
śliwkami bo teraz te
owoce są najsmaczniejsze. Jednak
śliwki zostały przetworzone na powidła a
jabłek było za mało żeby upiec blachę szarlotki więc zrobiłam coś zupełnie innego a jednocześnie trafiłam dobrze w gust domowników. Upieczone jabłuszka, nadziane marcepanem i lekko pijanymi
żurawinami, otulone krucho
drożdżowym,
serowym ciastem.... Całość uzupełnił sos ze świeżej
żurawiny. Mówię Wam, coś pysznego !
Jabłka i
żurawiny to świetne połączenie - w małych jabłecznikach też się sprawdziło.

czas przygotowania : ok. 45 minut + czas pieczeniaskładniki :7 małych
jabłek - wybrałam szarą renetęNADZIENIE - ok. 100 g marcepanu50 g
suszonej żurawiny50 g
nalewki żurawinowejCIASTO : 350-400 g
mąki pszennej tortowej1/4 łyżeczki
soli1/2 łyżeczki mielonego
cynamonu40 g
cukru pudru10 g
cukru z prawdziwą
wanilią100 g
masła1 średnie
jajko1 op. 150 g
serka twarogowego z
jabłkiem i
gruszką35 g świeżych
drożdżyew. 2-3 łyżeczki
śmietanydo posmarowania - 1
żółtko2-3 łyżeczki
mlekaSOS - 500 g świeżej
żurawiny150 g
cukru zwykłego4
goździki1 gwiazdka
anyżukawałeczek kory
cynamonu100 ml
wody + 20 ml do rozrobienia
mąki2 łyżeczki
mąki ziemniaczanej
sposób przygotowania :
suszoną żurawinę zalałam
wódką, przykryłam i odstawiłam na 30 minut.
Jabłka obrałam, wydrążyłam gniazda nasienne. W miejsce po wyciętym środku nałożyłam marcepan wymieszany z osączonymi
żurawinami.
Drożdże roztarłam z łyżką
cukru pudru aż zrobiły się płynne. Do miski wsypałam
mąkę, dodałam resztę
cukru pudru,
cukier waniliowy,
cynamon,
sól i
masło. Roztarłam rękami na tzw. mokry piasek - ma nie być widać kawałków tłuszczu. Dodałam
serek i płynne
drożdże oraz
jajko. Zagniotłam elastyczne ciasto. Podzieliłam je na osiem, mniej więcej równych części. Siedem z nich rozwałkowałam na placki o śr. ok. 15 cm - to zależy od wielkości
jabłek. Na każdym placku położyłam nadziane
jabłko i zawinęłam brzegi tak żeby cały
owoc otulić szczelnie
ciastem. Ósmą część też na koniec rozwałkowałam i wycięłam z niej kawałki w kształcie małych listków. Ich brzegi ozdobiłam robiąc drewnianą szpadką rowki. Kule
jabłkowe posmarowałam przy pomocy pędzelka
żółtkiem wymieszanym z
mlekiem, na wierzchu ułożyłam po kilka listków i wykończyłam kuleczką ciasta. Nałożone elementy także posmarowałam
żółtkiem.Tak przygotowane
jabłka ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam ok. 45 min., ale po ok. 30 minutach wierzch przykryłam arkuszem folii aluminiowej bo za bardzo się rumienił. Upieczone
jabłka odstawiłam żeby nieco przestygły i oprószyłam odrobiną
cukru pudru. Podałam jeszcze ciepłe z dodatkiem
sosu żurawinowego, także ciepłego.SOS - do rondelka wsypałam
cukier, wlałam
wodę, dodałam
przyprawy. Kiedy całość się zagotowała a
cukier rozpuścił wrzuciłam
żurawinę i gotowałam kilka minut aż
owoce popękały.
Mąkę rozmieszałam w niewielkiej ilości zimniej
wody, wlałam do
żurawiny i gotowałam jeszcze całość 3-4 minuty aż sos zgęstniał.