Wykonanie
Uwielbiam
buraki!Pod każdą postacią.Dziś ich duża ilość w barszczu. Tym razem - to barszcz ukraiński - dla odmiany.Wymaga trochę więcej czasu, ale za to jaki efekt!No i ten smak .... moje
kubki smakowe miały prawdziwą ucztę :)Nie wiem jaki jest prawidłowy przepis na tę zupkę, każda pani domu ma pewnie swój ... niezawodny :)Poniżej zamieszczam mój własny - dopasowany do mojego smaku :)
Potrzebujemy:kawałek
żeberka wędzonego5
buraków (korzystam z tych ugotowanych, są mięciutkie i słodkie)2
marchewki1
pietruszkakawałek
selerakawałek
białej kapusty2 ząbki
czosnkusok z cytryny (do smaku) lub
ocet winny3
ziemniaki200g
białej fasoli typu Jaś
sól,
pieprz,ew.
cukierliść laurowyziele angielskie1 łyżka
koncentratu pomidorowegośmietana 18%koperekWykonanie:
Fasolę zalewamy zimną
wodą, moczymy całą noc. Następnego dnia gotujemy do miękkości.
Żeberko zalać zimną
wodą, wrzucić
liść laurowy,
ziele angielskie,
sól, gotować ok 15 minut. Warzywa (
marchew,
pietruszkę,
seler) pokroić w słupki,
kapustę białą poszatkować - wszystko wrzucić do gotującego się
wywaru. Gotować kolejne 15 minut, po czym dorzucić pokrojone w słupki
ziemniaki. Gotować do miękkości warzyw. Na koniec dorzucić pokrojone w słupki
buraki (dodaję na końcu, ponieważ używam już ugotowanych) oraz odsączoną, wcześniej ugotowaną
białą fasolę. Teraz już tylko pozostaje doprawić zupę łyżką
koncentratu pomidorowego,
solą, szczyptą
cukru,
pieprzem i
sokiem z cytryny (ew.
octem). Uświetnieniem zupy będzie dodana
śmietana (wcześniej zahartowana) oraz świeży, posiekany
koperek.Warzywa, które dodajemy do zupy można zetrzeć na tarce na oczkach, ale cały urok barszczu ... to wg mnie warzywa pokrojone w słupki, które zdecydowanie widzę i czuję w zupie - także tu nie "idę na łatwiznę" i nie ścieram na tarce :)