Wykonanie
Enchiladas to tradycyjne danie meksykańskie. Nazwa enchilada pochodzi od czasownika enchilar znaczącego "dodać
paprykę chili". Danie przygotowuje się zwijając nadzienie w tortillę, a następnie zapiekając z
serem lub sosem.
Powiem Wam, że może nie wygląda na zdjęciu wspaniale, ale jest to pyszne danie, warte każdej poświęconej na nie minuty. Jedynie ważne jest, żeby farsz był dobrze doprawiony, lekko pikantny i mamy pyszne danie. Przepis inspirowany tym . Oczywiście możemy dać świeżą
papryczkę chili, u mnie niestety zabrakło w sklepie, więc posłużyłam się sproszkowaną.Jakiś czas temu pokazywałam Wam przepis na tortillę z
mango, gdzie wykorzystałam kupne tortille. Te są o wiele lepsze i nie mają strasznego składu, więc jeśli tylko macie chwilę, to poświęćcie ją na zrobienie własnej tortilli.Tortilla (6 szt.)250 ml
mleka0,5 łyżeczki
soli1 łyżeczka
proszku do pieczenia25 g
masła250 g
mąki pszennejMleko razem z
masłem podgrzać w garnku, aż do rozpuszczenia
masła. Zdjąć z ognia. Dodać
sól i
proszek do pieczenia. Stopniowo dodawać do
mleka mąkę i mieszać trzepaczką do połączenia. Ciasto wyłożyć na stolnicę wysypaną
mąką. Wyrabiać aż będzie elastyczne i jednolite. W razie potrzeby podsypać
mąką, żeby nie kleiło się do rąk.Formujemy kulkę z ciasta, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny w temperaturze pokojowej. Po tym czasie dzielimy ciasto na 6 części, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20-30 minut. Następnie je rozwałkowujemy, żeby powstały cienkie placki. Smażymy na mocno rozgrzanej, suchej patelni. Z każdej strony smażymy przez ok 20 sekund, aż się lekko zarumieni.Enchiladasnadzienie6 sztuk tortilli1
pierś z kurczakasól,
pieprz1
cebula2-3 ząbki
czosnku1
papryka, u mnie czerwona1/2-3/4 łyżeczki
chili1 łyżeczka
tymianku0,5 puszki
kukurydzy konserwowej1 puszka
fasoli czerwonej0,5 puszki
pomidorów bez skórki lub 2-3
pomidory świeżesos1 ząbek
czosnku, posiekany na drobnopół puszki
pomidorów lub 2 świeże0,5 łyżeczki
cukru pudrusól,
pieprzdodatkowo -
żółty ser na wierzchPrzygotowujemy tortille wg powyższego przepisu. Możemy też wykorzystać kupne.Przygotowanie nadzienia:
Pierś kurczaka myjemy i osuszamy. Kroimy w kostkę, oprószamy
solą i
pieprzem. Smażymy. Następnie zdejmujemy z patelni
mięso.Na
oleju smażymy
cebulę pokrojoną na drobno. Gdy
cebula będzie zeszklona dodajemy posiekany na drobno
czosnek. Smażymy chwilę i dodajemy
paprykę. Gdy
papryka nieco zmięknie dodajemy
mięso,
kukurydzę,
fasolę,
pomidory,
tymianek,
chili. Mieszamy. Smażymy 2 minuty. Doprawiamy do smaku
solą i
pieprzem. Ewentualnie dodajemy więcej
chilli.Przygotowujemy sos mieszając wszystkie składniki w misce.Każda tortillę smarujemy sosem, a następnie wykładamy na nią farsz. Rozkładamy równomiernie na placku, a następnie zwijamy go w rulon. Układamy tortille jedna obok drugiej w naczyniu żaroodpornym. Na koniec przykrywamy całość plastrami
żółtego sera. Zapiekamy w piekarniku w temp. 200°C aż
ser się rozpuści. Podajemy na ciepło.

Danie to przygotowałam w ramach wspólnego gotowania z innymi blogerkami. Zapraszam więc także do nich, by zobaczyć ich wersje enchiladas: Dobromiła, Siankoo, Mirabelka, Siaśka,
Maggie, Martynosia, MałgosiaZ, Shinju .Wpis bierze udział w akcji Hola Mexico3 organizowanej przez Shinju______________Zapraszam także na KONKURS, który się dzisiaj rozpoczął KLIK .___________Edit 11.05.: Nadszedł czas rozwiązania konkursu z Bonduelle.
Powiem Wam tylko, że miałam wielki problem, dlatego to tyle trwało. Niesamowite ile świetnych prac stworzyliście. Nie spodziewałam się. Każda praca mnie bardzo cieszyła. Dziękuję Wam bardzo za udział. Nagrody powędrują do 2 osób. Postanowiłam wybrać jedną osobę piszącą i jedną tworzącą zdjęcie/grafikę.Zwycięzcami są:m.czapiewska z pracą: "Pan
Szpinak... zamykam oczy i tak, już go widzę.Wysoki, smukły, pachnący cygarami i dobrą
whiskey. Ma ten niezwykły błysk w oku. Uśmiecha się szarmancko, jakby chciał powiedzieć "Może poznamy się bliżej? Nie jestem taki straszny, jak sobie mnie wyobrażasz". To ten typ, który przepuszcza w drzwiach fabryki
kukurydzę. Ten, który pozdrawia mijającego go na hali produkcyjnej
zielonego groszka.Jest zawsze elegancki, dostojny. Cały do schrupania! "oraz Ewa która przesłała zdjęcie i opis Pana
Szpinaka:"Pan
Szpinak to sympatyczny przystojniak, który ma uśmiech od ucha do ucha, cały w kolorze nadziei. Jest niezwykle gościnny, dlatego świetnie czuje się w towarzystwie mieszkańców miasta Bonduelle. Pan
Szpinak lubi towarzystwo, szczególnie na talerzu przyjaźni się z
czosnkiem, świeżym
masłem i
suszonymi pomidorami. Razem z
kukurydzą i
groszkiem rozkręcają świetne imprezy i cudownie łechcą moje podniebienie. Uwielbiam te spotkania z nimi, wszak dają mi siłę, energię i wprawiają w dobry humor :)"

Zwycięzcom gratuluję i proszę o przesłanie na maila adresu do wysyłki nagród. Pozostałych zapraszam na obecnie trwający konkurs.