Wykonanie
Hola amigos! Hoy estamos en México! Czyli…
Drogi Czytelniku, witamy w Meksyku! :) W rzeczywistości jeszcze tam nie byłam ale mam nadzieję, że będzie mi dane kiedyś odwiedzić ten
kraj i poznać niesamowitą kulturę jego mieszkańców.
Póki co sprawimy sobie Meksyk na talerzu ;)
Chili con carne tłumacząc dosłownie to
papryka chili z
mięsem. Pod tą zgrabną nazwą kryje się jednak znacznie więcej!
Pomidory,
czerwona papryka, świeże
zioła,
przyprawy i przede wszystkim
czerwona fasola. Można je jeść na wiele sposobów: z
ryżem, w tortilli, przegryzając nachosami. Zawsze smakuje tak samo świetnie. To jedno z ulubionych dań mojego
męża, pewnie dlatego, że dla niego synonimem dobrego jedzenia jest hasło „Dużo
mięsa i sosu!” ;) Aha,
mówi się, że dobre
chili pali dwa
razy ;) Więc nie żałujcie pikantnych przypraw. Przepis wynaleziony w Podróżniku w kuchni – Vicky Smirli.
Składniki:400 g
wołowinypuszka
fasoli czerwonej3 łyżki
oliwycebula drobno pokrojone2 ząbki
czosnkupapryka czerwona2-3
papryczki chili (bez pestek)łyżeczka
koncentratu pomidorowego½ łyżeczki kuminułyżeczka
cukrukwaśna
śmietanażółty sersólkolendra do przybraniaWykonanie:Na głębokim patelni rozgrzewamy
oliwę.
Mięso mielimy lub kroimy w drobną kostkę.
Paprykę,
cebulę i
czosnek kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy i zdejmujemy z patelni, odstawiamy na bok. Na tej samej patelni podsmażamy
cebulę i
czosnek. Dodajemy
paprykę,
koncentrat pomidorowy rozprowadzony odrobiną
wody,
cukier i kumin. Wkładamy
mięso. Zalewamy gorącą
wodą, aby
mięso było częściowo przykryte i doprowadzamy do wrzenia. Dusimy na małym ogniu, aż
mięso będzie miękkie. Pod koniec duszenia dorzucamy
fasolę. Dusimy kolejne 15 minut, aż smaki się połączą, a sos zgęstnieje. Doprawiamy
solą. Każdą porcję przybieramy kleksem
śmietany i
żółtym serem. Do przybrania posypujemy posiekaną
kolendrą. Tym razem podałam
chili w muszelkach do taco :) Ładnie wygląda i dobrze smakuje ;) Smacznego!