Wykonanie
To jest pierwsza
tarta, którą kiedykolwiek zrobiłam! Przy okazji kolejne biało-zielone danie, które bardzo przypadło mi do gustu! :)
Tarta jest nafaszerowana składnikami – bez problemu może służyć za danie główne. Jest na tyle uniwersalna, że możemy zjeść ją na ciepło, na zimno, jako przekąskę i na kolację! :) Osoby, które nią częstowałam były zachwycone, a przepis od razu się rozprzestrzenił! ;) Ostrzegam: spód jest delikatny i kruchy, a nadzienie dosyć wysokie, musicie uważać podczas wyjmowania, żeby się nie rozleciała! :) Gorąco polecam! :)
Składniki: na tortownicę o średnicy około 25-26 cmCiasto:200g
mąki150 g
masła3 łyżki zimnej
wody1/2 łyżeczki
soliFarsz:500-600g
świeżego szpinaku2
jajka (osobno
białka i
żółtka)1 duża
cebula3-4 ząbki
czosnku70g tartego
parmezanu250 g
sera ricottaserek brie naturalny250 ml
mleka40g
mąki60g
masła5
pieczarek2 małe
pomidory (w zasadzie sam miąższ)garść świeżej
bazyliisól i
pieprzWykonanie:Do przesianej
mąki dodajemy zimne, pokrojone w kawałki
masło, 3 łyżki zimnej
wody,
sól i szybko zagniatamy. Odstawiamy na 30 min do lodówki.
Ricottę rozgniatamy,
ser brie,
pieczarki i
pomidory (sam miąższ, bez pestek) kroimy w kostkę.
Szpinak myjemy i gotujemy w dużej ilości osolonej
wody (około 5 min),
potem dokładnie odciskamy.
Cebulę i
czosnek drobno siekamy i podsmażamy na połowie
masła.
Białka z 2
jajek ubijamy na sztywną pianę. W garnku roztapiamy resztę
masła, podsmażamy na nim
mąkę na jasnozłoty kolor,
potem dodajemy gorące
mleko. Zawartość garnka gotujemy mieszając cały czas, do czasu aż zgęstnieje. Na koniec solimy,
pieprzymy, dodajemy
szpinak,
cebulę z
czosnkiem, 1
żółtko, wszystkie
sery,
pieczarki,
pomidory, pianę z
białek i mieszamy. Tortownicę wykładamy pergaminem, smarujemy
masłem. Rozwałkowujemy 3/4 ciasta i wylepiamy nim spód i brzeg tortownicy, po czym wlewamy farsz. Resztą ciasta przyozdabiamy wierzch tarty. Wierzch smarujemy drugim rozkłóconym
żółtkiem. Pieczemy ok. 45 min w 200 °C. Smacznego! :)