Wykonanie

Dalszy ciąg mojej „rzymskiej fascynacji”!Dzięki garnkowi rzymskiemu „poskromiłam” kolejne danie, które do tej
pory nie wychodziło mi… wybitnie. Po pieczeni wołowej przyszła kolej na zrazy, które jak sięgnę pamięcią, wychodziły mi suche, twarde lub wiórowate, zupełnie pozbawione smaku. Jedyne co je „ratowało” przed lądowaniem w psiej misce, to był sos, który zawsze wychodził smaczny ;)Tym razem na obiad mieliśmy soczyste, mięciutkie, smakowite i zgrabniutkie zrazy nadziewane
ogórkiem kiszonym,
cebulką i
papryką, a to wszystko polane lekkim „sosem własnym z
winną nutą” . MNIAM :)Składniki:10 plastrów ładnej
wołowiny na pieczeń (u mnie
rostbef)1
cebula pokrojona w piórka1/2
czerwonej papryki pokrojonej w paseczki (może też być konserwowa:)2-3
ogórki kiszone (moje
ogórki małosolne przeszły już w fazę kiszone:)5 łyżeczek
musztardysól i
pieprz1 łyżeczka
majeranku1 gałązka świeżego
rozmarynu2 ząbki
czosnku2
liście laurowe5 ziarenek
pieprzu5 ziarenek
ziela angielskiegokilka
suszonych grzybków (u mnie suszone
kurki:) – namoczonych w 1/3 szklanki gorącej
wody1/2 szklanki
białego winaoliwa z oliwekWykonanie:Garnek rzymski, wraz z pokrywą moczyć w zimnej wodzie przez około 20 minut.Plastry
wołowiny rozbić tłuczkiem. (Najwygodniej jest wkładać kawałek
mięsa między dwie
torebki foliowe i wtedy „stukać”:)Każdy plaster posolić i popieprzyć. Posmarować cieniutko
musztardą. Na brzegu ułożyć pasek
ogórka,
papryki i kilka piórek
cebuli, a następnie zwinąć. Każdą roladkę spiąć wykałaczką.Na patelni rozgrzać 3-4 łyżki
oliwy. Obsmażyć zrazy z każdej strony (jednocześnie smażyć max 3 szt) i odłożyć na talerz.Zmniejszyć ogień i na tej samej patelni zeszklić pozostałą
cebulę oraz posiekany
czosnek (oraz ewentualnie niewykorzystaną
paprykę).
Cebulę oraz namoczone
grzyby (wraz z
wodą) wyłożyć na dno glinianego garnka. Następnie ułożyć ścisło obok siebie obrumienione zrazy. Posypać wszystko
majerankiem,
zielem angielskim, ziarenkami
pieprzu, listkami
rozmarynu oraz włożyć
liście laurowe.Na koniec polać
mięso winem i skropić
oliwą z oliwek.Garnek rzymski przykryć i wstawić do ZIMNEGO piekarnika. Ustawić temperaturę na 200 stopni i piec 2 godziny.Gotowe, miękkie zrazy wyjąć na półmisek i trzymać w cieple. Z sosu usunąć ziarenka
pieprzu i
ziela angielskiego oraz
liście laurowe. Sos dokładnie zmiksować, aby „nabrał” gęstości.Zrazy podawać polane sosem w „towarzystwie”
razowego chleba lub
kaszy gryczanej oraz mieszanej sałatki albo
ogórków małosolnych/kiszonych.Smacznego:)