Wykonanie
Czy macie swoją ulubioną kulinarnie
porę roku ? I ulubione warzywo czy
owoc, na które przez cały rok czekacie?Domyślam się, że dla większości z Was (jak i dla mnie ;) ) jest to wiosna i lato, szczególnie jesli chodzi o
owoce; zawsze żałuję, że nie można się ich ‘najeść’ na zapas ;) Co do warzyw zaś, to muszę przyznać, że każda
pora roku ma dla mnie swój urok. Jesień powita nas wspaniałymi
dyniami, które konsumować możemy aż do wczesnej wiosny (i których nie
mogę się już doczekać…). Będzie topinambur, salsefia,
pasternak,
buraczki oraz sporo warzyw, które na szczęście mogą ‘przezimować’. Ale oczywiście wielu warzyw znów będzie mi brakować, to latem przecież mamy tak wspaniały ich wybór. Cały rok bowiem czekam na moje ulubione
trio :
pomidor –
cukinia –
bakłażan, które mogłabym jeść bez końca. Każde z osobna lub wszystkie trzy razem, z przeróżnymi dodatkami albo i bez nich. I na każdy możliwy sposób ;)*Niedawno Małgosia pisała o swojej miłości do
cukinii i muszę przyznać, że ma rację :
cukinia to naprawdę niesamowite warzywo! Tak wiele potraw można z niej wyczarować : od sałatek i przystawek, przez dania główne aż po deser! Zupy, tarty, zapiekanki, ciasta, muffinki,
przetwory na słono i słodko… Na dodatek
cukinia zawiera bardzo mało kalorii, za to sporo potrzebnych naszemu organizmowi substancji co czyni ją jeszcze ciekawszą (możecie o tym przeczytać np. u
Polki). Równie pyszna na surowo, gotowana, pieczona, faszerowana. I to właśnie dzięki tej ‘wszechstronności’
cukinia jest głównym warzywem również mojej kuchni latem ;)*Ostatanio dosyć często na naszym
stole pojawiały się szybkie
cukiniowe zupy . Ich zaletą jest to, że nawet dobrze przestudzone świetnie smakują (również np. w wersji gaspacho). Za każdym razem można je przygotować na inny sposób, by otrzymać ciekawy, odmienny smak. Często do zup z
cukinii dodaję też 1-2
ziemniaki, by otrzymać bardziej ‚kremową’ konsystencję. Ta najczęściej pojawiająca się na naszym
stole zupa ma mniej więcej takie oto proporcje :*
Zupa z
cukinii, wersja podstawowa :1 średniej wielkości
cebula, 3 ząbki
czosnku, 300 g
ziemniaków, 750 g
cukinii (jeśli jest ekologiczna, nie musimy jej obierać ze skórki), pęczek
trybuli + ok. litr
bulionuCebulę i
czosnek szatkuję i podsmażam na
oliwie, następnie dodaję warzywa i chwilę je duszę, zalewam
bulionem i gotuję do miękkości (ok. 15 min.), dodaję poszatkowaną
trybulę i całość miksuję.*** W drugiej natomiast wersji
trybula jest zastąpiona przez
szczypiorek, a na koniec gotowania dodaję ok. 120 g kremowego
koziego serka (wg mnie połączenie smaku
cukinii i
koziego serka jest naprawdę wyjątkowe ;) ) i całość miksuję; na talerzu dodaję kilka kawałków
koziego sera o nieco twardszej konsystencji. I jest to z całą pewnością jedna z naszych ulubionych zup :)*Niedawno, w jednym z czasopism kulinarnych bardzo spodobało mi się zdjęcie pewnej cukiniowej zupy, a po przeczytaniu przepisu okazało się, że i jej skład przypadł mi do gustu. Również z dodatkiem
trybuli (wszak
cukinia kocha
trybulę! ;) ), na liście skladników dodatkowo widnieje
miód,
migdały i
amaretto . Czy taka zupa może nie smakować? Pewnie może, jednak miłośnikom
cukinii i
migdałowych smaków z całą pewnością przypadnie do gustu :)*
Zupa z
cukinii z
migdałowo-
miodową nutą(porcja na 2 osoby)
masło do podsmażenia warzyw (u mnie
oliwa)1 ząbek
czosnku1 mała
cebula400 g
cukinii (pokrojonej w kostkę)2 łyżki
kaszki manny (nie dodałam)400 ml
bulionu1 łyżeczka
miodu1 łyżka posiekanej
trybulisól,
pieprzdodatkowo:2 łyżki kremowego
serka typu ‘quark’odrobina
amaretto (do smaku)2 łyżki
migdałów (w płatkach lub ‘słupkach’)
trybula do dekoracji
Cebulę i
czosnek poszatkować i podsmażyć na tłuszczu, dodać
cukinię i
kaszkę mannę i jeszcze chwilę dusić. Następnie dodać
bulion i gotować ok. 10-15 min. Warzywa zmiksować, dodać
miód i
trybulę, doprawić do smaku.Już na talerzach udekorować
serkiem wymieszanym z
amaretto , posypać
migdałami i
trybulą.(Le Menu, nr 7/8 2009)*I na koniec jeszcze jedna zupa z
cukinii, tym razem w wersji nieco bardziej egzotycznej . Miałam bowiem
trawę cytrynową, z którą chciałam ‘coś’ upichcić; było też czekające na ‘wykończenie’
mleko kokosowe oraz – rzecz jasna –
cukinia ;) Z całości powstała więc pyszna zupa, wzbogacona o smak
curry. Oto szczegóły:*
Zupa z
cukinii z egzotyczną nutą
oliwa z oliwek1 mała
cebulka1 ząbek
czosnku2-3 źdźbła
trawy cytrynowej250 g
ziemniaków700 g
cukiniiok. litr
bulionusól,
pieprz2 łyżeczki
curryok. 150 ml
mleka kokosowegoCebulę i
czosnek poszatkować.
Trawę cytrynową przekroić wzdłuż na pół i lekko zmiażdżyć nożem.
Ziemniaki obrać i pokroić wraz z
cukinią w kostkę. Rozgrzać
oliwę i udusić na niej
cebulę i
trawę cytrynową, po chwili dodać
curry, zamieszać, chwilę jeszcze dusić, dodać
ziemniaki i
cukinię i podsmażyć je chwilę. Wlać
bulion i gotować warzywa ok. 15-20 minut. Wyciągnąć
trawę cytrynową, dodać
mleko kokosowe i po chwili całość zmiksować. Ewentualnie doprawić do smaku.*°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°*To tyle na dziś.W następnym odcinku opowiem Wam o moim ostatnim kulinarnym eksperymencie (oczywiście
cukiniowym! ;) ), jednak już nie w formie zupy ;)*Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim udanego tygodnia!*(przepisy uczestnicz ą w akcji ‚Cukiniowy sierpień’)*>