Wykonanie
Chciałam dziś ulżyć Mamie, bo ciągle jeszcze trochę urlopujemy i korzystamy z gościny, więc zrobiłam obiad na jutro. Czysta improwizacja, po prostu w sklepie najlepiej wyglądały
filety z kurczaka :) Roladki wyszły bardzo zacne w smaku; sos aksamitny, lekko
winny, pikantny za sprawą
musztardy,
czosnku i odrobiny
miodu. Zjemy je jutro z
ryżem ugotowanym na sypko.
Składniki :4 pojedyncze
filety z kurczakaok. 5 -6 cm dobrej jakości
kiełbasy (wiejska,
myśliwska itd)2 małe
cebule1 mały
por3 ząbki
czosnkuok. 0,5 szklanki
białego wina (półsłodkiego)0,5 łyżeczki
miodu2 łyżki delikatnej
musztardy (jedna do sosu, druga do posmarowania
mięsa)
sól,
pieprz, pół łyżeczki słodkiej mielonej
paprykiZioła :świeży
tymianekliście
seleranatka pietruszkiDodatkowo :2 łyżki
olejuok. 0,5 kostki
masłaPrzygotowanie :Z umytego i osuszonego
mięsa wykrajam równe plastry, jak największe- by dały się ładnie rozbić. Siekam
pietruszkę i liście
selera (w równych proporcjach). Przygotowane (rozbite) plastry oprószam
solą i
pieprzem, smaruję z jednej strony
musztardą, posypuję mieszanką posiekanych
ziół, na nie wykładam po porcji
cebuli (z 1
cebuli pokrojonej w piórka) i
kiełbasy (w słupki). Zwijam roladki, spinam je wykałaczką. Na głębokiej patelni rozgrzewam
olej i podsmażam lekko rolady, po czym oprószam je
papryką, dodaję połowę
masła, dokładam kilka gałązek
tymianku, dorzucam pokrojoną w kostkę pozostałą
cebulę, posiekany
czosnek i
pora. Duszę wszystko pod przykryciem kilka minut, po czym dokładam resztę
musztardy, mieszam, dolewam pół szklanki
wody i duszę na wolnym ogniu ok. 20 minut (dalej pod przykryciem). Dodaję
miód,
wino, doprawiam sos
solą i
pieprzem, dokładam pozostałe
masło, duszę jeszcze kilka minut już bez pokrywki. Podaję z
ryżem.Przepis autorski.