Wykonanie
W zamrażalce zalegało mi pudełeczko z masą
makową, a jak każdy mnie zrozumie nie mogło się ono zmarnować, bo kocham ją <3 . Ale w lodówce z kolei data
serka homogenizowanego powoli się kończyłaA na dodatek miałam straszną ochotę na
płatki jaglaneI jeszcze słoiczek po domowym kremie pierniczkowym się skończył.I jak to zaspokoić chęci człowieka . Ano zrobić pieczone
płatki jaglane a'la seromak w słoiczku po kremie pierniczowymAle jeszcze muszą być przecież jakieś
orzechy w moim śniadaniu ?Dlatego na wierz posypałam chrupiące i pyszne peckany :)

Pieczone
płatki jaglane a'la seromak w słoiczku po kremie pierniczkowym z pekanamiPrzepis :- 50 g
płatków jaglanych- 1/ 3 szkl
mleka- 2 łyżki masy makowej- skórka z otartej
pomarańczy- peckany-
jajko- 100 g
serka homogenizowanegoPłatki jaglane zalać na noc
mlekiem. Rano dodać pozostałe składniki i umieścić w słoiczku . Wierzch posypać posiekanymi peckanami. Piec w piekarniku przez 30 min w temp 180 stopni CelcjuszaAle to nie koniec pyszności w moim śniadaniu, dlatego że wczoraj upiekłam aż 2 bezglutenowe i wegańskie
dyniowe chałki. Aż grzech byłoby nie zjeść do śniadania tak pysznej domowej słodkości


Przepis:Kruszonka2 łyżki jaglanej1 łyżka
brązowego cukru1/2 łyżeczki
cynamonu1-2 łyżki
olejuChałka2 i 1/2 szklanki
mąki amarantusowej1/2 szklanki
mleka sojowego30g
drożdży5 łyżek
oleju5 łyżek
cukru1 szklanka musu z dyniPrzygotowanie
Drożdże rozkruszamy w misce, dodajemy łyżeczkę
cukru i 4 łyżki ciepłego
mleka roślinnego. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 10 minut. W tym czasie robimy kruszonkę. Do małej miseczki wsypujemy
mąkę,
cukier i
cynamon, dodajemy
olej i ugniatając mieszamy ręką.Do zaczynu dodajemy pozostałe składniki, czyli
mąkę,
mleko,
olej,
cukier, szczyptę
soli i mus z dyni. Mieszamy i wyrabiamy ciasto przez ok. 10 minut. Ten kto ma robota kuchennego jest szczęściarzem :)Wyrobione ciasto odstawiamy aż urośnie, powiedzmy na jakieś 15-20 minut. Po tym czasie dzielimy ciasto na 3 równe części i każdą z nich wałkujemy na taką długość, jaka nam odpowiada (lub długości formy, w której najlepiej jest upiec
chałkę). Wszystko to robimy na podsypanym
mąką blacie. Czubki ciast sklejamy ze sobą i zawijamy pod spód. Pleciemy warkocz, zawijając go do dołu, drugi koniec łączymy i również zawijamy pod spód.
Chałkę umieszczamy w formie pokrytej papierem do pieczenia lub na blaszce z papierem. Lepiej jest piec w formie, ma ładniejszy kształt. Można chwilę odczekać, aż wyrośnie, nie jest to jednak konieczne.
Chałkę smarujemy
mlekiem sojowym i obsypujemy kruszonką.Pieczemy przez 30 minut w temperaturze 175 stopni C.Inspirowałam się przepisem AnkiWczoraj na dokładkę zrobiłam jeszcze domowe jaglane kokosanki z przepisu nimhe i i domowy pasztet
pomidorowy z
cieciorką

Przepis na pasztet :- puszka
cieciorki- puszka
pomidorów-
bazylia,
oregano,
sól,
pieprz ,
chilliPomidory i
cieciorkę odsączyć z zalewy. Następnie dodać do niech
przyprawy i zmiksowaćWszystkie składniki umieścić w foremce i piec w piekarniku przez 45 min w temp 180 stopni CelcjuszaJak jest sobota , to u mnie musza być obowiązkowo zakupy. Ale tym razem będą troszkę większe, gdyż wczoraj dostałam już pierwszą wypłatę. Mogliście widzieć mój zaciesz, kiedy w
sumie po wychodzeniu 18 h na mrozie ( wczoraj było najgorzej przez ostatnie 2 h w ogóle już nóg nie czułam , ale za to zrobiłam sobie w
sumie przez cały dzień chyba z 1,, 5 przerwy :D) dostałam wyczekiwane, własne zarobione pieniądze i
mogę kupić sobie za nie co tylko
będę chciała ( jak to u mnie bywa tony ubrań , czegoś fajnego do kuchni i czegoś dobrego ). Oprócz zakupów muszę jeszcze wstąpić po raz enty do biura, w którym pracowałam w wakacje , żeby łaskawa pani sekretarka dała mi pit 11 , bo niestety trzeba się rozliczyć ze skarbówką ( po raz pierwszy :D)Wczoraj zamówiłam sobie od razu po pracy
mąkę migdałową w moim ulubionym bio. Trzeba tylko wyczekiwać środy, bo wtedy ma przyjść.A
potem tylko tworzyć z niej pyszne potrawy :)Miłej i ciepłej soboty po kołderką i z hektolitrami ciepłej
herbatki :)