ßßß Cookit - przepis na GROCHOWA PRAWIE WOJSKOWA

GROCHOWA PRAWIE WOJSKOWA

nazwa

Wykonanie

Niezbyt często gotuję takie ciężkie zupy typu grochowa i fasolowa.
Ale jak już ugotuję to wielki gar na co najmniej 3 dni.
Bo to co je się niezbyt często smakuje podwójnie prawda?
I tak było tym razem z grochówką, którą ... nie pamiętam kiedy jadłam!
Baaardzo nas smakowała :))
Składniki:
ok. 3 l wywaru z wędzonych żeberek i włoszczyzny (3 marchewki, 1 pietruszka, kawałek selera, biała część pora)
300g grochu
4-5 ziemniaków
150 g wędzonego boczku
2 kiełbasy
1 cebula
sól, pieprz,
2 liście laurowe,
kilka ziarenek ziela angielskiego
3 łyżeczki majeranku
1 ząbek czosnku
Sposób przygotowania:
Groch namoczyć na noc w zimnej, przegotowanej wodzie. Jeśli korzystamy z łuskanego grochu, nie musimy go wcześniej moczyć. Następną czynnością jest ugotowanie wywaru z żeberek i włoszczyzny. (Żeberka zalewamy wodą, dodajemy seler, pietruszkę, marchewkę, kawałek selera i białą część pora). Do ugotowanego wywaru przekładamy groch, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe, sól i gotujemy, aż groch będzie na pół miękki. Wtedy dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, startą na oczkach marchewkę (tę z ugotowanego wywaru) oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Ponieważ nie wyrzucam nigdy ugotowanych warzyw do zupy ścieram również pietruszkę i seler. Gotujemy, aż ziemniaki zmiękną. Boczek, kiełbasę i cebulę kroimy w kostkę. Na suchej patelni najpierw podsmażamy boczek, po chwili dodajemy kiełbasę z cebulą. Kiedy wszystko się podsmaży, zawartość patelni przekładamy do gotującej się zupy. Przyprawiamy solą, pieprzem i dużą ilością roztartego majeranku.
Źródło:http://walijskiepichcenie.blogspot.com/2013/05/grochowa-prawie-wojskowa.html