ßßß Cookit - przepis na Pizza na spodzie z kalafiora, pieczona na kamieniu

Pizza na spodzie z kalafiora, pieczona na kamieniu

nazwa

Wykonanie

Od niedawna mam przyjemność użytkować i testować kamień do pizzy . Muszę stwierdzić, że jest to naprawdę wspaniały wynalazek. Znakomicie nadaje się on do pieczenia pizzy oraz domowego pieczywa. Kamień do wypieków to kawałek granitu, zazwyczaj o grubości 2 centymetrów. Można go kupić w postaci okrągłej lub prostokątnej, wówczas przycięty jest do wymiarów 40x30, tak aby pasował i mieścił się na blachach naszych piekarników. Kamienie występują w różnych wariantach kolorystycznych od grafitowo czarnej, aż po czerwoną i złotobrązową. Osobiście używam kamienia prostokątnego, o lekko różowej, piaskowej barwie, który wykonany jest granitu Grey Tiny, wydobywanego w Brazylii. Po zapoznaniu się z rozmaitymi opiniami w Internecie, wywnioskowałam, że lepiej zainwestować w kamień wykonany z granitu niż z szamotu, bowiem te granitowe są bardziej wytrzymałe. Poza tym granit bardzo długo utrzymuje i oddaje ciepło oraz doskonale wchłania wodę. Dzięki tym wspaniałym właściwościom przygotowana pizza lub pieczywo są chrupiące i zupełnie inne, niż te wypiekane na tradycyjnej blaszce.
Jednak z kamieniem, tak jak z każdym urządzeniem w kuchni, należy umiejętnie się obchodzić. Poniżej znajdziecie kilka rad jak użytkować kamień do pizzy, tak aby posłużył Wam wiele lat:
Zawsze podgrzewamy kamień wraz z nagrzewającym się piekarnikiem. Nigdy nie wkładamy zimnego kamienia, do gorącego piekarnika, ponieważ nagła zmiana temperatur może spowodować jego popękanie.
Piekarnik z kamieniem nagrzewamy z maksymalną temperaturą piekarnika, czyli 250 stopni, przez około 30-40 minut (długi czas nagrzewania rekompensowany jest przez krótki czas pieczenia).
Mrożonki układamy na papierze do pieczenia, a nie bezpośrednio na kamieniu, po to aby uniknąć pęknięć.
Zachowujemy wszelkie środki ostrożności podczas przenoszenia pizzy/pieczywa na rozgrzany kamień, bowiem bardzo łatwo o poparzenie. Najlepiej zorganizować sobie płaską drewnianą łopatkę lub cienką deseczkę, którą oprószamy mąką, a następnie z jej pomocą delikatnie zsuwamy pizzę/pieczywo na kamień.
Zależnie od rodzaju i konsystencji ciasta, możemy używać papieru do pieczenia.
Na kamieniu ciasto piecze się bardzo szybko, około 5-8 minut. Jeśli planujecie położyć na pizzę mięso lub inne składniki wymagające dłuższej obróbki cieplnej, najlepiej przygotować je wcześniej.
Po upieczeniu, kamień pozostawiamy w piekarniku do samego ostygnięcia. Zbyt szybkie wyjęcie oraz umycie go zimną wodą, może przyczynić się do jego popękania.
Zimny kamień wycieramy delikatnie mokrą, dobrze odciśniętą ściereczką, bez użycia detergentów. Należy unikać moczenia kamienia w dużej ilości wody, bowiem ze względu na swoje właściwości, granit chłonie wodę jak gąbka. Jeśli na kamieniu przywarły resztki ciasta, można je delikatnie zeskrobać nożem.
Powstałe z upływem czasu plamy lub przebarwienia nie wpływają na ogólne właściwości kamienia.
Po zakończonym czyszczeniu kamień dokładnie osuszamy przed kolejnym umieszczeniem go w piekarniku.
Kamień nie musi być wyciągany z piekarnika podczas przygotowania innych potraw, bowiem dobrze utrzymuje stałą temperaturę w piekarniku. Należy tylko pamiętać, o dłuższym czasie nagrzewania piekarnika, gdy kamień znajduje się w środku.
f
Składniki:
sos
puszka pomidorów bez skórki
1 cebula
3 ząbki czosnku
pół łyżeczki cukru
2 łyżeczki oregano
łyżeczka bazylii
łyżeczka czosnku granulowanego
szczypta tymianku
sól i pieprz
olej do smażenia
spód do pizzy:
1 kalafior
1 jajko
2 łyżki otrębów żytnich (w diecie bezglutenowej pominąć)
40 g startego parmezanu/grana padano
płaska łyżeczka bazylii
płaska łyżeczka oregano
sól i pieprz
dodatki:
mozzarella
liście szpinaku
Przygotowanie:
sos:
Cebulę kroimy w kostkę i rumienimy wraz z posiekanym czosnkiem na rozgrzanym oleju. Po upływie 3 minut, na patelnię przelewamy pomidory z puszki. Następnie dodajemy przyprawy oraz cukier. Dokładnie mieszamy. Grzejemy na wolnym ogniu, bez przykrycia, mieszając od czasu do czasu. Sos grzejemy do momentu odparowania wody, czyli aż zrobi się gęsty.
spód:
Kalafior dzielimy na małe różyczki i usuwamy twarde części. Następnie gotujemy na parze przez 3-4 minuty. Po tym czasie blendujemy go lub rozdrabniamy w malakserze. W efekcie będziemy mieć drobne ziarenka wielkości ryżu. Rozdrobiony kalafior gotujemy na parze jeszcze przez 10 minut. Następnie przecedzamy go przez bardzo drobne sitko i odciskamy przez gazę, aby usunąć cały nadmiar wody. Kalafior doprawiamy do smaku solą, pieprzem, oregano i bazylią. Za pomocą dłoni mieszamy go z serem, otrębami i jajkiem. Na arkuszu papieru do pieczenia rozkładamy masę z kalafiora. Przygniatamy dłonią do grubości 1 centymetra i formujemy kształt koła. Papier do pieczenia przekładamy na rozgrzany kamień/blachę do pieczenia. Podpiekamy 2 minuty na kamieniu w temperaturze 220-250 stopni (na blasze 5 minut w temperaturze 180 stopni).
pizza:
Po wstępnym pieczeniu, wysuwamy blachę z kamieniem (lub samą blachę) z piekarnika. Spód pizzy smarujemy sosem i układamy ulubione dodatki. W moim przypadku był to: ser mozzarella oraz liście szpinaku. Pieczemy jeszcze przez 5-6 minut na kamieniu (około 10 minut na samej blasze). Podajemy solo lub z ulubionymi dipami. Smacznego!
Za możliwość użytkowania i testowania kamienia dziękuję firmie BAKERO .
Źródło:http://www.smakiempisany.pl/2014/03/pizza-na-spodzie-z-kalafiora-pieczona.html