Wykonanie
Miał być piękny i
słoneczny weekend w Szkocji, ja już
plany poczyniłam, nad jeziorko mieliśmy jechać z małym grillem i co? I nic! Pada, ciągle pada! Mamy grilla i jeziorko, jak sobie w telewizor popatrzymy na reklamy sklepu ze sprzętem biwakowym. A taką dobrą
sałatkę przygotowałam, miało być zdrowo i kolorowo. No nic, przecież sama takiej wielkiej michy nie zjem, podzielę się z
Wami. Surówka bardzo zdrowa i można się nią objadać bezkarnie, świetna na letnie upały i pasuje do każdego rodzaju
mięsa i do każdej
rybki. Surówka powstała w wyniku tęsknoty za tajską kuchnią i przepiękną pogodą. Zapraszam na przepis.

Składniki:1
sałata lodowa2
marchewki1
jabłko1
czerwona paprykanatka pietruszkinatka kolendry1 zielone
chili2
cebulki szalotki, albo biała część
szczypiorku1 łyżka startego
imbiru3 ząbki
czosnku4 łyżki
soku z cytryny4 łyżki sosu z
limonki1 łyżka
cukru brązowego1 łyżka
wiórków kokosowych1 łyżka
sosu rybnego (można zastąpić jasnym
sosem sojowym)
sól morskapieprzolej rzepakowy lub
słonecznikowyZaczynamy od zrobienia sosu, który też może być rewelacyjną marynatą do
mięsa i ryb na ostro. Wszystkie składniki wrzucamy do blendera ( oprócz
oleju) dodajemy dwie łyżki
wody i miksujemy na pastę. Do pasty dodajemy około 5-6 łyżek
oleju i dobrze mieszamy- najlepiej robić to w słoiku, zakręcić i potrząsać jak dobrym egzotycznym koktajlem przed rozlaniem do szklanek.
Sałatę szatkujemy drobno,
marchewkę i
jabłka ścieramy na dużych oczkach,
paprykę, pietruchę,
kolendrę kroimy wedle naszych upodobań i taką mieszankę polewamy naszym sosem
kokosowym z
chili. Można posypać jeszcze wiórkami na koniec i już nasza egzotyczna surówka jest gotowa. Smacznego.