ßßß Cookit - przepis na Sernik jaglany ( wegański )

Sernik jaglany ( wegański )

nazwa

Wykonanie

Od pierwszego spojrzenia na ten sernik miałam ochotę go wypróbować. A,że ciągnie mnie do wypróbowywania trochę nietypowych przepisów i z tym nie mogło być inaczej. Zrobiłam z połowy porcji bo nerkowce nie należą do najtańszych orzechów ale ciacha i tak wyszło dość sporo. Czy smakuje jak sernik ? Myślę, że ma bardzo przybliżony smak. Ciasto jest naprawdę smaczne,nie za słodkie mimo,że dodałam słodki jogurt, pachnie jak sernik i jest świetną alternatywą na nadchodzące Święta dla wegan. Chociaż spodziewam się, że nie każdemu posmakuje. Nam smakowało a mojego małego okruszka nie mogłam od niego oderwać. Przepis Olgi Smile z olgasmile.com
Składniki : ( przepis podaje na całą porcję czyli na formę o średnicy 21 cm, poniżej pod przepisem znajdziecie notkę jak na zrobiłam z połowy porcji )
Składniki powinny być temp. pokojowej
1,5 szklanki kaszy jaglanej
2 szklanki kefiru wodnego* ewentualnie mleka ( u mnie mleko sojowe )
2 szklanki mleka migdałowego lub kokosowego ( użyłam kokosowe )
2 szklanki jogurtu sojowego* lub krowiego, może być śmietana ostatecznie mleko ( weganką nie jestem więc użyłam jogurtu waniliowego )
1,5 szklanki orzechów nerkowca
150 ml cukru
1 laska wanilii lub 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub jedna łyżka cukru waniliowego ( z racji,że użyłam jogurtu waniliowego nie dodałam nic więcej ale można było bardziej spotęgować waniliowy smak i aromat )
1/2 łyżeczki esencji pomarańczowej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
6 łyżek masła bezmlecznego* ( spokojnie można dodać olej kokosowy )
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka skórki otartej z pomarańczy
1 szklanka rodzynek ( pominęłam )
Spód :
100 g dowolnych ciastek mogą być również bezglutenowe ( użyłam zwykłych pełnoziarnistych )
2 łyżki masła bezmlecznego ( może być również tłuszcz kokosowy)
90 ml płatków jaglanych lub owsianych
30 ml cukru
60 ml mleka sojowego lub krowiego
60 ml mąki ziemniaczanej
Nerkowce zalewamy wodą i odstawiamy do lodówki na 6-8 godzin a najlepiej na całą noc.
Spód :
Ciasteczka kruszymy na pył, dodajemy pozostałe składniki, mieszamy aż dobrze się połączą. Wylepiamy dno tortownicy o średnicy ok 21 cm wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia a boki nasmarowane masłem i obsypane mąką lub bułką tarta lub kaszą manną. Pieczemy w temp.180°C przez 15-20 minut.
Masa :
Kaszę jaglaną płuczemy na sicie pod bieżącą, gorąca wodą. Im cieplejsza tym lepiej i im dłużej tym lepiej chodzi o to żeby pozbyć się gorzkiego posmaku kaszy. Następnie zagotowujemy 1 L wody, wsypujemy kaszę, wyłączamy gaz i pozostawiamy ją tak na 3 minuty. Po tym czasie przelewamy na sito i ponownie dobrze płuczemy pod bieżącą wodą.
W garnku zagotowujemy 2 szklani kefiru wodnego/mleka, i 2 szklanki mleka kokosowego/migdałowego. Kiedy zawrze wsypujemy kaszę, zmniejszamy ogień i gotujemy około 20 minut aż kasza będzie miękka i zaabsorbuje płyn. Należy pilnować i często mieszać aby masa się nie przypaliła bo ma do tego tendencje. Dobrym patentem Magdy Gessler jest wcześniejsze przepłukanie garnka zimną wodą. Mleko ma się wtedy nie przypalić o tyle o ile w przypadku zwykłego mleka opóźnia przypalanie to w przypadku tej masy nic mi do garnka nie przywarło.
Kasze przekładamy do miski, dodajemy jogurt, orzechy, cukier, masło, esencję waniliową, pomarańczową, sok z cytryny. Miksujemy blenderem na gładką masę. Osobiście polecałabym zmiksować najpierw orzechy a potem całą resztę, bo u mnie były lekko wyczuwalne aczkolwiek bardzo mięciutkie i w niczym to nie przeszkadzało. Jednak masę miksowałam dość długo a nie była idealnie gładka właśnie przez orzechy. Jeśli masa będzie za gęsta należy dodać nieco mleka. Masa powinna wyglądać jak taka typowa sernikowa.
Na koniec dodajemy rodzynki, skórkę pomarańczową i mąkę ziemniaczaną. Mieszamy dokładnie łyżką.
Masę wylewamy na upieczony spód, pieczemy dalej w 180°C przez 50 minut. Kolejno wyciągamy, studzimy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej na noc.
* Jogurt sojowy - jeśli nie możecie dostać w sklepie w bardzo prosty sposób można zrobić w domu. Przepis TUTAJ .
* Masło wegańskie, margarynę bezmleczną również można zrobić w domu. Przepis na blogu u Olgi Smile TUTAJ .
* Jeśli uważacie, że sernik jest za drogi ale jednak chcielibyście mieć wegański czy bezglutenowy wypiek na Święta skorzystajcie z przepisu Pincake, która prowadzi blog Trochę inna cukiernia. Wprawdzie nie robiłam i nie mogę nic powiedzieć o smaku tego sernika jaglanego ale jest bardzo podobny do tego co robiłam i myślę, że wielu z Was by usatysfakcjonował.
Jak ja robiłam z połowy porcji :
Dno tortownicy wyłożyłam przygotowanym spodem. Był dość gruby nawet jak na połowę porcji i musiałam piec normalnie 15-20 minut aż był upieczony, suchy. Tak więc spokojnie można użyć większej blaszki. Masę również zrobiłam z połowy porcji. Nie dodawałam, żadnych składników smakowych ponieważ starłam skórkę z jednej całej ,średniej pomarańczy ale i tak jak dla mnie był mało pomarańczowy. Użyłam mleka kokosowego choć jego smak nie był wyczuwalny , mleka sojowego i jogurtu zwykłego waniliowego. Z tego względu pominęłam też składniki smakowe waniliowe. Mój jogurt był bardzo gęsty i przez pomyłkę dałam szklankę a nie 1/2 ale okazało się, że to dobre posunięcie bo i tak musiałabym dodać mleka - masa była zbyt gęsta. Tak jak pisałam wcześniej orzechy nerkowca zmiksowałabym najpierw, żeby masa była gładka. Masy wyszło mi dość sporo i sięgała do samego wierzchu foremki dlatego bojąc się żeby w całości się dopiekł piekłam go jak na całą porcję 50 minut. Spiekł mi się trochę z wierzchu i po bokach dlatego mogłam zrobić albo rzadszą masę dodając 1/2 szklanki mleka zamiast jogurtu lub piec nieco krócej. Jednak,że nie wcześniej nie miałam żadnego doświadczenia w pieczeniu tego typu serników to wyszło jak wyszło. Ciasto nam smakowało a mojego okruszka wprost nie mogłam od niego oderwać.
Smacznego :)
Źródło:http://kuchennefascynacje.blox.pl/2014/04/Sernik-jaglany-weganski.html