Wykonanie
Przepyszny- z wyczuwalna
smietanko-karmelowa nuta- jak
smietankowo-karmelowe
cukierki. Urzekl mnie tez piekny karmelowy kolor calkowicie uzyskany bez dodatku
kakao...Inspiracja z pisma "Kuchnia", ale pozwolilam sobie zmienic tytul, gdzy ten wydawal mi sie adykwatniejszy.Na forme o srednicy 24-26 cm:1,5 szklanki
cukru1 lyzka
miodu1 lyzka
masla1 szkalnka kwasnej
smietany 24%4
jajka1 plaska lyzka przypraw (Wzielam
pieprz, anzy mielony,
kardamon,
cynamon, mielone
gozdziki, mielony
imbir, mielona galke muszkatalowa)1 lyzeczka
sody oczyszczonejszczypta
soli2,5- 3 szklanek
maki pszennej tortowej
bakalie: u mnie
rodzynki,
suszona zurawina,
orzechy wloskieskorka otarta z
pomarnczyNa patelni rozpuscic 1 szkalnke
cukru, gdy zbrazowieje dodajemy, malo,
miod i
smietane. Mieszamy aby wszystkie skladniki sie polaczyly. Nastepnie ostudzic.
Zoltka utrzec z
cukrem na puszysta mase.
Bialka ubic na szytwna piane. Do zoltek dodajemy karmel lejac cienka struzka i cala czas ubijajac.
Make wymieszac z
przyprawami,
sola, skorka otarta z
pomaranczy i
soda, dodac do masy i wymieszac. Ciasto powinno byc geste, ale nie lejace. Nastepnie dodac ubita piane z bialek i posiekane
bakalie (
rodzynki i
zurawina w calosci) Przelozyc do natluszczonej i posypanej
maka foremki. Wlozyc do zimnego piekarnika nastawic temperature na 175-180 °C. Piec z termoobiegiem ok. 40-50 minut. Mozna udekorowac wdowolny sposob, choc moj obyl sie bez dekoracji ;)
Przepis uczestniczy w:
Oraz w akcji:Przepis ze zmianami z "Kuchnia" nr 12/2012