Wykonanie

Czysty
wywar rybny z kawałkami
karpia, słodką (nierozgotowaną)
marchewką, obficie posypaną
koperkiem, podany z kluskami lanymi. Przejrzałam wiele przepisów na zupy
rybne, najczęściej trafiając na hiszpańskie, z
pomidorami,
winem i
owocami morza. A ja chciałam bardziej po staropolsku. Korzystałam m.in. z przepisu na wigilijną zupę
rybną, a z książki Macieja Kuronia "Kuchnia polska, kuchnia Rzeczypospolitej wielu narodów" str. 209, zgapiłam pomysł z dodaniem skórki z
pomarańczy, stąd także
goździków - mam wrażenie, że
przyprawy dziś nieco zapomnianej i używanej najczęściej do grzańca. Z własnego doświadczenia zaś wiem, że im więcej
ziół w wywarze, tym jest on bardziej aromatyczny, wzbogaciłam go więc o
lubczyk,
koperek i
natkę, a także podpalaną na czarno
cebulę. U nas w domu nie je się zupy
rybnej na Wigilię, pojawia się za to barszcz czerwony na bazie kiszonych
buraków z uszkami bądź pasztecikami [ostatnio takimi ]. A jak jest u Was?Przepis na kluski lane pochodzi z książki "Encyklopedia sztuki kulinarnej" R. Chojnacka, J. Przytuła, A. Swulińska-Katulska. Robiłam je pierwszy raz, bo myślałam, że to dużo zachodu. Niesłusznie. Przygotowanie ciasta jest bardzo szybkie, a lane kluski otrzymujemy w czasie krótszym (bądź takim samym) niż
makaron do rosołu.Zupa rybnaSkładniki:2 kg łbów i szkieletów ryb pozostałych po filetowaniu - najlepiej jeśli szkielety mają jeszcze
mięso rybie [=czyli nie musimy być mistrzami w filetowaniu]1 mały
por, albo pół małegomały kawałek bulwy
selera, obrany1
pietruszka, przekrojona na pół1-2 gałązki
lubczykukilka gałązek
natki pietruszki (mogą być same łodygi)kilka gałązek
selera (jeśli jest, choć w zimie o niego trudno)3-4
liście laurowe6-8 ziarenek
ziela angielskiego4-5 szt.
goździków1 opalona
cebula (nieobrana) [nadziać
cebulę na widelec i opalać nad palnikiem gazowym z każdej ze stron, aż będzie czarna]
pieprz cytrynowy3 l
wodypęczek
koperku (łodygi do
wywaru, nać
koperku do wykorzystania do podania zupy)
sólskórka z 1/4
pomarańczysok z cytryny - do smaku2 dzwonka
karpia (lub innej
ryby)2 - 3 słodkie
marchewki, najlepiej karotki
sól ziołowaWykonanie:
Wywar rybny:Wszystkie składniki, oprócz pięciu ostatnich i oprócz naci
koperku umieścić w bardzo dużym garnku, 6-7 litrowym. Zagotować, gotować na wolnym ogniu przez 2 - 2,5 h. Na ostatnie 20 minut włożyć dzwonka
karpia, obraną ze skórki
marchewkę (w całości) oraz skórkę z
pomarańczy - w kawałku.Uwaga: 2 dzwonka
łososia wystarczą na ok. 3-4 porcje i ok. 2 l
wywaru rybnego. Resztę
wywaru rybnego można zapasteryzować lub zamrozić i wykorzystać później.Zupa właściwa: z
wywaru wyjąć
marchewkę, pokroić w półplasterki. Do mniejszego garnka odlać ok. 2 litry
wywaru rybnego przecedzając go przez gęste sito albo przez gazę, doprawić
sokiem z cytryny i
solą ziołową, zagotować. W wersji bardziej wykwintnej można dać też
wytrawne białe wino - do smaku.Na wrzący
wywar (bez żadnych dodatków) wlewać ciasto do lanych klusek. Pogotować 2 minuty. Taki
wywar wlewać do talerzy, do których uprzednio włożyliśmy po pół dzwonka
karpia, bez ości i skóry, pokrojonego w sporą kostkę i pół
marchewki (oczywiście można by zamiast tego zrobić pulpeciki
rybne). Obficie posypać posiekanym
koperkiem.Przepis na lane kluski:Składniki:
jajkamąka pszenna (na każde
jajko potrzebne jest jej 30-40g)
woda (powinna stanowić 30% masy
jajek)
sóluwagi: na 4 porcje zupy potrzeba 2
jajek i ok. 80-90g
mąki plus 30-40g
wodyWykonanie:Do naczynia wlać wyparzone i wybite wcześniej do miseczki
jajka, dodać
sól, przesianą
mąkę i i wyrabiać energicznie za pomocą łyżki lub rózgi, do uzyskania jednolitej masy. Konsystencja powinna być taka, aby ciasto lało się cienkim strumieniem. Jeśli zawiesina będzie zbyt gęsta, dodać nieco
wody i ponownie dokładnie wyrobić. Im lepiej ciasto będzie wyrobione, tym pulchniejsze będą kluseczki. Przygotowane ciasto lać przez widelec - albo cienką strużką z naczynia z dzióbkiem do osolonej
wody (do zup czystych) lub bezpośrednio do zupy (pozostałe rodzaje)ja użyłam czystego
wywaru rybnego, żeby ułatwić sobie pracę i
mieć mniej zmywaniaAby uzyskać kluski jednakowej wielkości, można użyć specjalnego garnka z perforowanym dnem, przez które wylewamy ciasto.W trakcie wylewania ciasta co jakiś czas trzeba zamieszać zupę, aby kluski nie przywarły do dna. Nie można tego jednak robić zbyt szybko i energicznie, by nie rozbić ich przed ścięciem i utrwaleniem kształtu.gotowałam około minuty-dwóch minut od wlania całości ciasta kluskowegoBądź na bieżąco, polub stronę na fb