ßßß
Przepis z moimi małymi zmianami pochodzi z książki Regionalna kuchnia polska. Kujawy.Składniki na 4 porcje:1 pęczek włoszczyzny bez kapusty30 dag wołowiny z kością (np. antrykot)3 dorodne pomidory1 duża czerwona papryka1 duża cebula2 winne jabłka (np. malinówka)2 liście laurowe5 ziaren ziela angielskiego1/2 łyżeczki nasion kolendrysól, pieprz1 łyżka masła2 łyżki posiekanej natki+ chleb, ząbek czosnku, sól i olej na grzanki
1. Mięso zalać 5 szklankami wody. Zagotować i odszumować. Następnie dodać obraną i umytą włoszczyznę oraz przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie i kolendrę. Gotować około 1,5 godziny,2. Paprykę i cebulę pokroić w kostkę. Smażyć w garnku na rozpuszczonym maśle około 8 minut, mieszając.3. Sparzone pomidory i nieobrane jabłka pokroić w kostkę. Dodać do papryki i cebuli. Dusić około 15 minut na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając.4. Zalać przygotowanym wcześniej odcedzonym bulionem. Gotować około 5 minut. Przyprawić solą i pieprzem.5. Zupę przetrzeć przez durszlak lub niezbyt dokładnie zmiksować, tak aby nie powstał aksamitny krem, ale dość jednolita i gęsta konsystencja z małymi wyczuwalnymi kawałkami.5. Podawać z grzankami czosnkowymi przygotowanymi na patelni oraz posiekaną natką pietruszki.Wpis powstał specjalnie w związku z akcją Kuchnia Krajów Słowiańskich . Dodaję go także do akcji Tysiąc twarzy pomidora.