Wykonanie

Zostaje Wam czasami jedzenie po grillu ??? Mi bardzo często :-) co wtedy robię - gulasz na drugi dzień. Nic się nie marnuje a smak jest obłędny. Wrzucamy wszystko co nam zostało,
mięso, szaszłyki,
kiełbasę :-) Ja swój zrobiłam w kociołku na grillu ale możecie go zrobić w zwykłym garnku na gazie.Polecam wypróbujcie. Doznania smakowe niezapomniane :-)Moja propozycja podania z pieczonymi
ziemniakami i surówką z
selera :-) Pyszności :-)Składniki:-
mięso z grilla (co nam zostało)- szaszłyki-
kiełbasadodatkowo:- 5 kromek
chleba- dwie
papryki czerwone- 3
cebule- 3 ząbki
czosnku- 2 szklanki
wody-
sól,
pieprz,
zioła -
bazylia,
tymianek,
majeranek- 4
listki laurowe- 4
ziela angielskieWykonanie:Do kociołka wkładamy
chleb, wrzucamy na niego ziele i
listki laurowe,
majeranek. Wrzucamy wszystko co nam zostało z grilla. Na patelni podsmażamy pokrojoną
cebulkę,
czosnek i
paprykę i dusimy chwilkę z
przyprawami. Ja
daje dużo
ziół - jak mam to świeże a jak nie to suszone.Dodajemy do kociołka na
mięso i zalewamy
wodą. Zamykamy i wkładamy na grilla na 1,5 godziny, aby się dusiło, w
między czasie mieszamy kilka
razy.Smacznego :-)


