Wykonanie

Jak Wam minął weekend kochani? Mam nadzieję, że pogoda dopisywała bardziej niż u nas :) Tu niestety wiosna w pełnym odwrocie i już powoli zaczynam tracić nadzieję, że kiedykolwiek pozbędę się tej sterty puchowych kurtek z korytarza ;)Na szczęście w sobotę i niedzielę nie było jeszcze tak brzydko jak dziś i udało nam się całkiem sporo zdziałać w ogródku, więc wszystkie nasze nasionka i sadzonki mają teraz przyjemnie i cieplutko w nowej szklarni. Jeszcze kilka tygodni i
będę miała świeżych
ziół i kwiatów ile dusza zapragnie :)Po bardzo produktywnie spędzonych dwóch dniach, wczoraj wieczorem postanowiłam wykorzystać dobrą passę i upichcić coś pysznego. Moja świeżo wysprzątana kuchnia nie jest już dziś taka czysta, ale za to na kolację były naleśniki, na dzisiejsze śniadanie drożdżówki z
pieczarkami, a do
kawy mamy na dziś chlebek
bananowy z
kokosem :)O
chlebku bananowym jeszcze Wam napiszę, ale na razie skupmy się na bułeczkach z
pieczarkami. Upiekłam je z przepisu z niedawno odkrytego bloga Jem co umiem (o dokładnie tu klik), na którym jest cała masa takich kulinarnych perełek, więc Was też zachęcam do zajrzenia :)
Bułki z tego przepisu wychodzą mięciutkie, puszyste i bardzo, bardzo smaczne. Świetne zarówno jeszcze ciepłe, jak i na zimno, więc sprawdzą się doskonale jako przekąska na piknik lub zamiast kanapki do pracy (Piotrek w każdym razie był zachwycony;). Z
ciastem pracuje się przyjemnie, przygotowanie farszu też nie wymaga wiele wysiłku, a jedzenie to już sama przyjemność :)Polecam :)

Składniki na 12 sporych bułeczek:Ciasto:3 i 1/2 szklanki
mąki pszennej10g
drożdży instant1 łyżeczka
cukru1 łyżeczka
soli1 szklanka ciepłej
wody1/3 szklanki
olejuFarsz:500g
pieczarek2 średnie
cebule2 – 3 łyżki
oleju do smażenia
sól,
pieprz i
natka pietruszki do doprawieniaDodatkowo:1
jajko roztrzepane z 1 łyżką
wody do posmarowania
sezam i/lub
czarnuszka do posypania bułeczekWykonanie:Zacznij od przygotowania ciasta.
Mąkę wymieszaj w dużej misie z
drożdżami,
cukrem i
solą. Zrób zagłębienie na środku i wlej tam
wodę oraz
olej. Ręcznie lub mikserem z hakiem zagnieć jednolite, sprężyste ciasto. Gdy będzie gotowe, uformuj z niego kulę, przełóż do natłuszczonej miski i przykryj szczelnie folią spożywczą. Odstaw na około 1 godzinę do wyrastania. Powinno co najmniej podwoić objętość.Podczas gdy ciasto wyrasta, przygotuj farsz.
Pieczarki oczyść dokładnie i pokrój w plasterki,
cebulę posiekaj (niezbyt drobno). Rozgrzej
olej na patelni i wrzuć pokrojone
pieczarki. Podsmażaj, mieszając od czasu do czasu, aż zaczną się rumienić. Dodaj
cebulkę i smaż dalej, aż się zeszkli. Pod koniec dopraw wszystko
solą i
pieprzem (osobiście preferuję kolorowy, ale czarny też będzie dobry) oraz
pietruszką. Odstaw do przestudzenia. Jeśli
pieczarki puszczą dużo
wody i nie uda się jej odparować podczas smażenia, możesz wyłożyć farsz do studzenia na sitko.Wyrośnięte ciasto wyrób jeszcze raz krótko na oprószonym
mąką blacie i podziel na 12 równych części (u mnie około 72g każda). Każdą rozpłaszcz rękoma lub rozwałkuj lekko, nałóż na środek 1 – 2 łyżki nadzienia i zlep dokładnie brzegi, formując okrągłe bułeczki. Odkładaj na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, pozostawiając spore odstępy.Blachę z
bułkami przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce, a w tym czasie włącz piekarnik i rozgrzej do temperatury 200ºC. Bułeczki posmaruj dokładnie roztrzepanym z
wodą jajkiem i posyp ziarnami. Piecz przez około 15 – 20 minut, aż nabiorą złocistego koloru. Upieczone wystudź na kratce. Podawaj jeszcze ciepłe lub całkowicie wystudzone.Smacznego :)