Wykonanie

To ciasto jest fe-no-me-nal-ne. Nie jestem w stanie zliczyć ile
razy próbowałam je upiec i udoskonalałam ten przepis, żeby nie smakował jak gąbczasty wypiek trącący słodzikiem. Chcąc je podać na Wielkanoc postawiłam sobie poprzeczkę dość wysoko - ciasto nie może smakować jak ,,zdrowe'' i ani trochę odstawać od oryginalnego ciasta
marchewkowego w teksturze, smaku, zapachu i wyglądzie. I udało się! To ciasto jest tak miękkie i delikatne, że niemal rozpada się pod naciskiem łyżeczki, jest bardzo słodkie, korzenne, wilgotne i moim zdaniem głębsze w smaku niż jego wersja standardowa. Choć nadal jest dość kaloryczne, to użyłam naturalnych, mało przetworzonych składników -
miodu,
płatków owsianych i
oleju kokosowego, które na pewno zapewnią sytość po jednym kawałku. Jeśli planowaliście ciacho
marchewkowe na te święta, zachęcam do dania szansy tej wersji. PS. Idealnie sprawdza się też w formie babeczek :)kalorie i makroskładniki dla 1 porcji/1 kawałka bez polewyskładniki na ciasto (12 kawałków)►
jajka [4 sztuki]►
miód [80 g / 4 płaskie łyżki]►
olej kokosowy płynny [220 g /1 szklanka]►
mąka owsiana (kupna lub zmielone
płatki owsiane) [210 g/ 2 szklanki]►
soda oczyszczona [1 łyżeczka]►
sól [szczypta]►
cynamon [2 łyżeczki]►
kakao ciemne [3 łyżeczki]►
marchew tarta na drobnych oczkach [1 szklanka]► skórka otarta z
pomarańczy [1 łyżka]► mix
orzechów [30 g / 1 garść ]składniki na polewę►
olej kokosowy [30 g / 3 łyżki]►
serek homogenizowany [120 g]► sypki słodzik (u mnie
ksylitol) [7 g / łyżeczka]
Jajka wbić do miski, dodać
miód i ubijać aż do uzyskania jaśniejszej, lekko puszystej masy.Do masy dodać
olej i ponownie wymieszać.Dodawać stopniowo
mąkę owsianą i mieszać. Jeśli
płatki są mielone w domowych warunkach polecam przesiać zrobioną już
mąkę przez drobne sito - zazwyczaj nie wszystko
mieli się na idealną
mąkę i zostają kawałki
płatków o wyglądzie i wielkości
otrębów. Jeśli pozbędziemy się ich z ciasta, masa będzie gładsza i przyjemniejsza do jedzenia.Do gotowej masy dodać
sodę,
sól,
cynamon i
kakao. Wymieszać.W ostatnim etapie dodajemy startą
marchew i skórkę otartą na świeżo ze sparzonej
pomarańczy. To dobry moment, żeby dodać ulubione, grubo posiekane
orzechy,
bakalie,
rodzynki, kandyzowaną skórkę czy
wiórki kokosowe. Ja dodałam tylko garść mixu
orzechowego (
nerkowce, włoskie, laskowe,
migdały), które wcześniej posiekałam.Ciasto przełożyć do formy wysmarowanej
olejem kokosowym i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 min.Aby przygotować polewę, przełożyć
olej kokosowy w formie stałej oraz
ksylitol do miski i ubijać mikserem przez ok. 3 min do uzyskania lekkiej konsystencji (dokładnie tak, jak uciera się
masło z
cukrem). Do utartej masy dodawać po łyżce
serka i miksować. Gotowa ,,polewa'' powinna postać w lodówce ok. 15-30 min zanim zostanie położona na cieście (dekorowane ciasto koniecznie musi być wystudzone, inaczej
olej kokosowy zacznie się topić i wszystko spłynie). Oczywiście można się tutaj pobawić i oblać ciasto tradycyjnym lukrem, białą lub ciemną
czekoladą czy przygotować inny, słodki krem.Do dekoracji użyłam
wiórków kokosowych zabarwionych odrobiną zielonego
barwnika spożywczego i
marchewek karmelizowanych w miodzie. Średniej wielkości
marchew przekroić na pół i każdą z połówek na 3 części. Powstałe sześć kawałków obkroić za pomocą obieraczki do warzyw na kształt małych marcheweczek. Na patelnię wrzucić łyżkę
miodu i ok. 3 łyżki
wody i wymieszać do utworzenia się jednolitego płynu. Gotować
marchewki na średnim ogniu w miodowej glazurze aż do miękkości (chcemy, żeby były sprężyste i nie rozpadały się, ale znacznie zmiękły). Po chwili glazura powinna zacząć bąbelkować i zgęstnieć. Gdy będą miękkie, odsączyć i osuszyć na ręczniku papierowym. Dekorować, gdy całkowicie wystygną.