Wykonanie
Odkwaszanie organizmu i zapobieganie zakwaszeniu to temat, który ostatnio zgłębiam. Wszyscy już chyba słyszeli o tym, jak szkodliwe jest zakwaszenie, ale co robić, żeby do niego nie dopuścić.Większość produktów wysoce zakwaszających to nasz 'chleb powszedni', dosłownie i w przenośni, to większość tych produktów, które codziennie, zwyczajowo spożywamy:
mięso, szczególnie wieprzowe,
kawa,
herbata,
sól i
cukier, biała
mąka,
biały ryż i
sery żółte, to również
kakao i
czekolada. Trochę mniej kwasotwórcze są
ryby,
jajka,
ryż brązowy,
chleb żytni czy
piwo, a najmniej kwasotwórcze, co nie oznacza zasadotwórcze, to orkisz,
kasza gryczana,
makaron sojowy,
otręby czy
twaróg. Jeżeli dorzućmy do tego uprawianie
sportu i aktywność fizyczną, które również przyczyniają się do podwyższenia kwasowości, świadoma dieta to konieczność.Zjadanie posiłków kwasowych na krótką metę nie spowoduję większych szkód, nasz organizm sobie z tym poradzi, korzystając z własnych zapasów wapnia,
sodu, potasu i magnezu. Jeżeli produkty zakwaszające zdominują naszą dietę, utrzymanie równowagi kwasowo- zasadowej będzie dla organizmu trudne i może spowodować demineralizację tkanek, a wraz z nią podatność na wiele dolegliwości i chorób, z nowotworową włącznie.To takie wprowadzenie w temat.
Tarta na spodzie z grubej
mąki orkiszowej ze
szpinakiem i
burakiem plasuje się w neutralnych rejestrach produktów zakwaszających, jest z pewnością dobrą pozycją w codziennej diecie.Na zdjęciach jest tylko połowa, niestety, pierwsza nie doczekała sesji zdjęciowej.
Składniki:blaszka do tarty 23cmspód:200g ciemnej
mąki orkiszowej120g zimnego
masła, pokrojonego na kawałkiszczypta
solizimna
woda - 2-3 łyżkinadzienie:1 średni
burak, upieczony2
jajka150ml
śmietany 30%sól,
pieprzszczypta
gałki muszkatołowej250g
szpinaku2 łyżki
oliwy1 łyżka
masła klarowanego
sól,
pieprzJak zrobiłam:
burak:
Buraka umyłam, zawinęłam w folię aluminiową i piekłam w 200'C do miękkości, przez około 50-60 minut. Ostudziłam i obrałam ze skórki, pokroiłam w plasterki.spód:
Mąkę z
solą połączyłam z
masłem, rozcierając palcami, aż przypominała drobną kruszonkę. Szybko wyrobiłam na ciasto, w trakcie dodając odrobinę zimnej
wody, uformowałam kulę, zawinęłam w folię spożywczą i włożyłam do lodówki na 30 minut. Blaszkę wyłożyłam papierem. Ciasto rozwałkowałam i wylepiłam nim spód blaszki. Nakłułam w kilku miejscach i włożyłam do zamrażalnika, żeby stwardniał. Podpiekłam w 180'C przez 20 minut.
szpinak:Umyty
świeży szpinak osuszyłam, grube ogonki usunęłam. Na rozgrzanych tłuszczach,
oliwie i
maśle, podsmażyłam, aż stracił
wodę, doprawiłam
solą i
pieprzem.masa jajeczna:Na spodzie ułożyłam
szpinak, zalałam masą jajeczną, ułożyłam na wierzchu plasterki
buraka. Piekłam w 180'C przez 25-30 minut, aż masa jajeczna się ścięła. Przed podaniem można posypać pokruszoną
fetą, będzie jeszcze lepsza.