Naleśniki z mięsem mielonym po meksykańsku

Wykonanie

Naleśniki meksykańskie z mięsem mielonym to zdecydowanie jedno z moich ulubionych dań. Niestety nie jest to lekki obiad i nie należy do tych najbardziej dietetycznych, dlatego też robimy go tylko od czasu do czasu. Mimo to warto trochę zaszaleć, bo te naleśniki są naprawdę przepyszne. A jeśli macie już opanowane ciasto naleśnikowe to przygotowanie całości nie sprawi Wam większych problemów. Jest to zdecydowanie obiad, który można modyfikować według swojego uznania, dowolnie zamieniać składniki i po swojemu przyprawiać. Mi te naleśniki najbardziej smakują podane z dużą ilością startej marchewki, ale myślę, że np. surówka z białej kapusty albo selera będą równie dobrze smakować. Zapraszam do eksperymentowania:)
Co nam będzie potrzebne: (podałam ilość składników, z jakiej ja zwykle przyrządzam to danie, wychodzi go dość dużo, obiad mam gotowy na 2 dni, jeśli jednak nie chcecie aż takiej góry jedzenia zmniejszcie ilość składników o połowę)
Na ciasto naleśnikowe:
– 1 szklanka mleka
– 1 jajko
– 1 szklanka mąki
– szczypta soli
– 1 łyżka cukru waniliowego
– 1 łyżeczka oleju
– szczypta proszku do pieczenia (nie więcej niż 1/4 łyżeczki)
– opcjonalnie 1 łyżka otrębów pszennych (ja dodaję, ale to nie jest konieczne)
– olej do smażenia
Na farsz:
– 500g mięsa mielonego np. z łopatki (najlepiej kupić kawałek mięsa i poprosić w sklepie o zmielenie, jeśli kupujecie gotowca nigdy nie wiecie, co Wam tam zmielili….)
– 500g pieczarek
– 1 cebula
– 3 ząbki czosnku
– puszka pomidorów
– puszka czerwonej fasoli
– puszka kukurydzy
– 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
– 2 łyżeczki cukru
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżka mielonej papryki słodkiej i 1 łyżeczka ostrej
– można dodać też po łyżeczce oregano i bazylii suszonej
– olej do smażenia
Przygotowanie:
cebulę obieramy i kroimy w kostkę, czosnek obieramy (skórka łatwiej zejdzie, jeśli wcześniej lekko zmiażdżymy ząbek wierzchem dłoni lub płaską stroną noża) i drobno siekamy
pieczarki dokładnie myjemy i kroimy na mniejsze kawałki, nie jest ważne jak na patelni rozgrzewamy trochę oleju i wrzucamy cebulę, lekko podsmażamy po czym dodajemy czosnek, po chwili dorzucamy też mięso i smażymy, aż straci „surowy” kolor
do mięsa dodajemy przyprawy i jeszcze chwilkę podsmażamy, po czym przekładamy do większego garnka, w którym będziemy przygotowywać sos na patelnię znowu wylewamy troszkę oleju, rozgrzewamy i wrzucamy pieczarki, lekko solimy i smażymy przez chwilę, po czym dodajemy do garnka z mięsem
dodajemy całą zawartość puszki z pomidorami (pomidory najlepiej wcześniej rozdrobnić widelcem), przecier pomidorowy i trochę wody (ok. pół szklanki, tak, żeby z całości utworzył się sos) i dusimy wszystko razem na wolnym ogniu, po jakiś 10 minutach dodajemy fasolę i kukurydzę (najpierw trzeba je odcedzić i wypłukać zimną wodą) w czasie, kiedy sos się dusi przygotowujemy i smażymy naleśniki, które odkładamy na osobny talerz, jeden na drugim i przykrywamy, żeby za bardzo nie wystygły i się nie wysuszyły
kiedy mamy już usmażone naleśniki zabieramy się za dokończenie sosu: trzeba przede wszystkim sprawdzić, czy farsz jest wystarczająco gęsty – chodzi o to, żeby nie wylewał się z naleśnika – jeśli woda nie wygotowała się w wystarczającej ilości można zagęścić sos mąką – w tym celu do ok. 1/3 kubka zimnej wody dodajemy 2 łyżki mąki i dokładnie mieszamy, żeby nie było grudek, po czym dodajemy to do gorącego sosu, nie trzeba wlewać całej mieszanki, tylko tyle, żeby zagęścić sos według naszego upodobania, trzeba też spróbować, czy sos jest odpowiednio doprawiony
gotowym sosem smarujemy naleśnika, składamy go na połowę i jeszcze raz na połowę, żeby powstał „trójkąt”, przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, na wierzch naleśnika kładziemy jeszcze trochę sosu i posypujemy startym serem, po czym zapiekamy chwilę w gorącym piekarniku, aż ser się ładnie roztopi
podajemy z tartą marchewką lub inną surówką, według uznania
Smacznego!
Komentarze
comments
Powered by Facebook Comments