ßßß
Bardzo smaczna zapiekanka o subtelnym smaku.Przy odrobinie inwencji można z nią „wyczarować” całą paletę dań :)Łatwa i stosunkowo szybka do przygotowania.Wspaniała jako osobne danie lunch’owe lub dodatek do mięsa (ryby) na obiado-kolację.Przepis pochodzi z tej strony.Uwaga:)Autorka przepisu sugeruje aby zapiekankę podawać z „czapą jogurtu greckiego”. Ja podawałam ją w kilku wersjach:– jako dodatek do zupy kremu pomidorowego– z sosem adżika jako dodatek do „sztuki mięsa”– polaną sosem grzybowym, jako dodatek do pieczeni wołowej.Jak wspomniałam, zapiekanka ma bardzo subtelny smak i dzięki temu jest tak wszechstronna.Jednocześnie z podanych proporcji wychodzi około 10-12 sporych porcji, więc starałam się aby nie było zbyt monotonnie i stąd te różne warianty. ;)Asztura, jedna z czytelniczek bloga, zrobiła tę zapiekankę w wersji „a’la pizza” z szynką (lub wędzonym łososiem) i serem mozzarella. Zapiekankę należy wstawić do piekarnika i zapiekać 30 minut. Po tym czasie nałożyć na wierzch dodatki i ser. Zapiekać do czasu rozpuszczenia się sera i jego lekkiego zarumienienia.Osoby, które lubią bardziej zdecydowane smaki, powinny zwiększyć ilość przypraw (zioła i czosnek) oraz dodać np. ostrą papryczkę chilli.
Składniki:1 kg cukinii (zamiennie marchwi lub mieszanki tych warzyw)1 cebula15 cm kawałek pora2 ząbki czosnku4 jajka2 łyżki oliwy z oliwek1-2 łyżki tartego parmezanu1/2 łyżeczki suszonej bazyliisólświeżo zmielony pieprzWykonanie:Warzywa zetrzeć na tarce o dużych oczkach. (Uwaga: Można je dodatkowo posolić i pozostawić na sitku aby odciekł nadmiar soku.) Dodać posiekaną drobno cebulę i pora, jajka, przepuszczony przez praskę czosnek. Składniki wymieszać, doprawić solą, pieprzem i bazylią.Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć do niej masę warzywną i oprószyć parmezanem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st.C na 45 minut.Uwaga:)Radzę aby do pieczenia zapiekanki używać szczelnej formy, np. szklanej albo tortownicę dobrze zabezpieczyć folią aluminiową.Ja do pieczenia wykorzystałam tortownicę o średnicy 26 cm. Niestety nie była ona zupełnie szczelna… Warzywa posypane solą puszczają sok, a dodatkowo wymieszane z jajkami stanowią bardzo płynną masę… W związku z tym w czasie pieczenia znaczna część masy jajecznej wypłynęła mi z formy… Nie zmieniło to zasadniczo smaku zapiekanki, tylko było jej po prostu mniej… :(Zapiekankę podawać z „czapą” gęstego jogurtu, z sosem adżika lub włoskim pomidorowym albo jako dodatek do dań mięsnych lub rybnych.Smacznego:)
Ps. Jutro zapraszam na pyszne ciasto :)