Wykonanie

Dziś zapraszam na sycącą zapiekankę pasterską, a właściwie moją wersję tego dania. Zamiast tradycyjnego dodatku
groszku, do mojej zapiekanki dodałam to, co akurat miałam w lodówce:
paprykę,
pieczarki i
marchewkę. Górna warstwa to już klasyczny dodatek ziemniaczanego puree, wzbogaconego o
śmietankę,
masło i
żółtko. Na pewno nie jest to najmniej kaloryczne danie, ale polecam raz na jakiś czas, zwłaszcza w zimne, jesienne dni. Podawać z zestawem sałatek. Smacznego:) dla 3-4 osób:500 g
mielonego mięsa (u mnie wieprzowo-wołowe),ok. 200 g
pieczarek,mała
papryka,
cebula,2 ząbki
czosnku,duża
marchewka starta na tarce o dużych oczkach,ćwierć małego
selera startego na tarce o dużych oczkach,opcjonalnie łyżka
sosu Worcestershire,2-3 łyżki
przecieru pomidorowego,ok. 3/4 szklanki
bulionu wołowego, ew.
wody1/2 szklanki
czerwonego wina,płaska łyżka
mąkisól,
pieprz,
rozmaryn,
tymianek,
oregano,
bazylia (do smaku)górna warstwa:5-6 ugotowanych
ziemniaków,2-3 łyżki
masła,1/3 szklanki
mleka (może być mniej lub więcej, do smaku),1/3 szklanki kremówki (może być mniej lub więcej, do smaku),
surowe żółtko,
sól,
pieprzUsmażyć
mięso na małej ilości tłuszczu, odłożyć. Na patelni po
mięsie przesmażyć
marchewkę,
seler, plasterki
pieczarek, paski
papryki oraz drobno posiekaną
cebulą. Pod koniec smażenia dodać drobno posiekany
czosnek oraz
mięso, a następnie
mąkę - dokładnie wymieszać i dodać przecier. Wszystko podlać
winem, zredukować, wlać
bulion. Doprawić do smaku i gotować na małym ogniu ok.10-15 minut, aż
mięsno-warzywny sos zgęstnieje.
Ziemniaki zgnieść na puree z podanymi składnikami na górną warstwę zapiekanki. Do naczynia do zapiekania wlać
mięsny sos, wyrównać wierzch i nałożyć ziemniaczane puree. Piec do zarumienia ok. 10-15 minut w 200 stopniach.