Wykonanie
Święta tuż tuż. Nawet nie zdążymy się obejrzeć, a będziemy stać w kuchni umorusani
mąka lepiąc pierogi. A ja na próbę przed świętami postanowiłam upiec pierwszy raz w życiu
wołowinę. Podreptałam na mój ulubiony bazarek zanabyłam
drogą kupna piękną
łopatkę, zakasałam rękawy i wparowałam do kuchni...Przy okazji mogliśmy kolejny raz przetestować produkty Knorra. Tym razem na warsztat poszła "
przyprawa do mięs". I kolejny raz okazało się, że
przyprawy Knorra są naprawdę przyzwoite. Co prawda
mięso nie wyglądało tak idealne jak na zdjęciu z opakowania przypraw (ach ta
magia Photoshopa), ale w smaku było doskonałe. Przed świętami pewnie jeszcze raz sięgniemy po ten przepis. Do czego Was również zachęcamy.Oddajmy jeszcze głos producentowi:"Aby
mięso było pyszne, musi być odpowiednio przyprawione. Z myślą o wszystkich jego smakoszach szefowie kuchni Knorr skomponowali
przyprawę idealną, która w przemyślany sposób łączy
zioła i
przyprawy takie jak m.in.
tymianek,
rozmaryn,
paprykę,
czosnek,
pieprz i
oregano.
Przyprawa podkreśla zapach
mięsa, wydobywając z niego pełnię smaku. Nadaje mu smakowity rumiany kolor i pomaga w uzyskaniu soczystości
mięsa. Sprawdzi się także w daniach z grilla. Ponadto stanowi znakomity dodatek do różnego rodzaju potraw
mięsno-warzywnych."W
sumie prawda,
przyprawa dobrze zbilansowana. Chociaż my oczywiście musieliśmy dorzucić od siebie trochę
lubczyku czy świeżego
czosnku, ale nawet i bez tego byłoby nieźle. Zapraszamy zatem do przepisu.Potrzebujemy:ok. 1,25 kg
łopatki wołowej2
marchewki2
cebule1
por2 ząbki
czosnku2 garście gałązek świeżego
lubczyku1 łyżka ziaren
pieprzu2
liście laurowe3 ziarna
ziela angielskiegoprzyprawa do mięs KnorraW czajniku gotujemy
wodę. Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni.
Mięso wkładamy do żeliwnej brytfanki, wrzucamy obrane i pokrojone w kostkę warzywa oraz
lubczyk i
przyprawy (poza
przyprawą do mięs Knorra). Wlewamy 2 litry gorącej
wody i na kuchence doprowadzamy do wrzenia. Przykrywamy pokrywką i wkładamy do piekarnika na 2,5 godziny. Po tym czasie
wywar z warzywami zlewamy, a
mięso obtaczamy w
przyprawie do
mięs Knorr. Podpiekamy w piekarniku na funkcji grilla ok. 10 minut w temp. 200 stopni. My podaliśmy z
sosem śliwkowym wg TEGO przepisu ale pasują do tego również inne ulubione dodatki, np. kopytka.Nie musimy wylewać
wywaru, który pozostał po pieczeniu
mięsa. Można z niego zrobić zupę. Wystarczy odrobinę przyprawić. My dodaliśmy słoik naszego
przecieru pomidorowego (KLIK), doprawiliśmy
solą,
pieprzem i słodka
papryką. Podaliśmy z domowym
makaronem, który również zrobiliśmy z "resztek", przy okazji robienia ravioli na Farsz Niepodległości (KLIK). Zdjęcie zupki na samym dole. Może wygląda niepozornie, ale była naprawdę smaczna i w
sumie za darmo, bo z resztek przeznaczonych do wylania :)Smacznego!
Madzia---------------------------------------------------------------------Chcesz dostawać nasze przepisy prosto na swój e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej
pory żaden przepis Ci nie umknie :)