Wykonanie
Uwielbiam zupy, zwłaszcza te
pomidorowe, gęste, aromatyczne, pełne słońca, którego tak nam brak w ten zimowy czas. Dziś zupa wzbogacona odrobiną miłości - czyli
lubczyku. Zapach i smak
lubczyku przypomina mi starą działkę mojej babci. Stare drzewa pełne
owoców (takich
czereśni, czy
gruszek nie jadła już nigdy), grządki pełne warzyw i malutka altana z piwnicą na
ziemniaki. Tam wszystko pachniało
lubczykiem. Dziś podróż sentymentalna.3
marchewki2
pietruszki1 spory
seler1
cebula1/2
pora1/2 litra passaty1 kilogram
żeberek wieprzowych3
liście laurowe5 ziaren
ziela angielskiego1 łyżeczka grubej
soli1 łyżeczka świeżo zmielonego
pieprzu3 ząbki
czosnku1 łyżeczka suszonego
lubczyku- Warzywa płuczemy i obieramy, kroimy na mniejsze części (ale nie na drobnice).
Mięso myjemy i osuszamy. Wszystko wkładamy do dużego garnka i zalewamy zimną
wodą 2 cm
pona powierzchnię warzyw i
mięsa. Dokładamy wszystkie
przyprawy i dolewamy passatę. Wszystko gotujemy na wolnym ogniu przez około 2 godziny. Podajemy z ulubionym
makaronem (u mnie wstążki).Pozdrawiam i życzę smacznego:)