Wykonanie
Kiedyś rosół był ostatnią zupą na jaką mogłabym się skusić. Wszystko się zmieniło pół roku temu i od tamtego czasu tworzę jego różne wersje. To obecnie mój nr 1 pośród wszelakich zup i chyba prędko to się nie zmieni. Jego smak można dowolnie modyfikować
przyprawami i
ziołami, zatem ilość możliwości
smakowych jest ogromna niczym paleta barw.
Składniki:500 g rozbefu wołowego2 udka kurze5 niedużych kapeluszy
suszonych prawdziwków2
marchewki1
pietruszka1/2 średniego
selera1 podpieczona
cebula2-3 ząbki
czosnku1 liść
kapusty1
listek laurowy2-3
ziela angielskie3 łyżki mrożonego
lubczykusól i
pieprz do smaku
por ( biała część)
lubczykPrzygotowanie:
Mięso wołowe i udka umyć, zalać 2 litrami zimnej
wody i zagotować pod przykryciem, na wolnym ogniu. Zdjąć łyżką szumowiny, dorzucić obrane warzywa korzeniowe, liść
kapusty,
czosnek, podpieczoną na ogniu
cebulę,
listek laurowy i
ziele angielskie. Dorzucić
suszone prawdziwki,doprawić
solą i
pieprzem. Gotować na małym ogniu przez 2 godziny...rosół ma tylko pyrkać.
Podawać z
makaronem lub lanymi kluskami, surowym pokrojonym
porem i
lubczykiem...
Smacznego!