Wykonanie
Ryżowe kotleciki z rumianą,chrupiącą skórką, aromatycznym i soczystym wnętrzem najbardziejsmakują tuż po zdjęciu z patelni,kiedy są gorące.
Ser, który w sobiezawierają rozpływa się rozkoszniea
zioła tańczą w ulatującej, wonnejparze. Za sprawą panierki pankokotleciki wyglądają niczym duże,
rogate kokosanki, co jest ichdodatkowym walorem.Są proste i szybkie w przygotowaniu.Smaczne, lekkie i sycące zarazem.Kotlety: 300 g ugotowanego
ryżu, 2
jajka, 110 g
sera ementaler, 2 łyżki tartego
parmezanu,jasna część dużego
pora, 2 garści posiekanej
natki pietruszki,
sól i
pieprz do smaku,szczypta
kurkumy, odrobina startej
gałki muszkatołowej, po pół łyżeczki suszonej
bazylii,
oregano i
tymianku.Ponadto :
mąka,
jajko i panko do panierowania oraz
olej rzepakowy do smażenia.
Por opłukałam dokładnie, osuszyłam, pokroiłam w cienkie plasterki i zasmażyłam.
Ryż wsypałam do miski, wbiłam
jaja, dodałam
parmezan, starty na największychoczkach tarki ementaler, wystudzony
por,
natkę oraz
przyprawy. Wymieszałam.Z powstałej masy uformowałam podłużne kotlety. Obtoczyłam je w
mące,rozmąconym
jajku i w panko. Smażyłam na rumiano.Sos: 200 g
greckiego jogurtu, 2-3 ząbki
czosnku, łyżeczka
soku z cytryny, 2 małesuszone
papryczki peperoni, po pół łyżeczki:
oregano,
czerwonego pieprzu,
bazylii,
tymianku, cząbru i
rozmarynu, 2 szczypty
czarnuszki,
sól morska do smaku.
Czosnek przecisnęłam przez praskę, wymieszałam z
jogurtem i
sokiem z cytryny.Pozostałe składniki włożyłam do moździerza i utarłam. Dodałam do sosuzostawiając odrobinę do dekoracji. Schłodziłam w lodówce.Bardzo smacznie polecam :)