Wykonanie
Bardzo pożywna, bogata w składniki zupa to doskonałyposiłek na zimowe dni.Uśpiónka to w kociewskiejgwarze, kołysanka. Być możenazwa zupy wzięła się stąd,iż po spożyciu talerza gorącejdobroci robi się rozkosznie,błogo i przyjemnie.Potrawa jest wybitnie smaczna.Gotowana na
mięsie wołowympięknie pachnie i od progukusi domowników.W oryginalnym przepisie jestjeszcze
wędzona kiełbasa i
boczek, ale nie dodałam tych produktów.Potrzebne składniki: 40-50 dag dobrego,
wołowego mięsa, 2
marchewki,jedna
pietruszka, kawałek
selera, 3-4
ziemniaki, 4 kapelusze
pieczarek,pół puszki
groszku konserwowego, pół puszki
konserwowej fasoli zielonej,2 ząbki
czosnku,
cebula oraz
przyprawy:
ziele angielskie,
liście laurowe,
pieprz ziarnisty, 2-3
goździki,
sól morska.
Mięso pokroiłam w dużą kostkę, zalałam zimną
wodą, zagotowałam.Po 30 minutach gotowania dodałam
marchewkę,
pietruszkę,
seler,
cebulę i
przyprawy oprócz
soli. Gotowałam na maleńkim ogniu do miękkości
mięsa.
Pieczarkowe kapelusze pokroiłam w cząstki i zasmażyłam na niewielkiejilości
oleju.
Fasolę i
groszek opłukałam
wodą,
czosnek roztarłam z
solą.Miękkie
mięso i jarzyny wyjęłam z
wywaru, płyn przecedziłam.Dodałam obrane i pokrojone w kostkę
ziemniaki. Gdy zmiękły włożyłam
pieczarki,
fasolę i
groszek oraz
czosnek z
solą. Jarzyny z
wywaru pokroiłam(z części
marchewek wykroiłam gwiazdki do dekoracji), połączyłam z zupą.Niektórzy zagęszczają potrawę zasmażką, ale nie jest to konieczne.Sama w sobie jest treściwa i wystarczająco gęsta.Bardzo smacznie polecam :)